Najlepsze ?
3 stories
I need you by Teen_spiritt
Teen_spiritt
  • WpView
    Reads 1,166,656
  • WpVote
    Votes 43,871
  • WpPart
    Parts 72
Mia i Blake to dwa różne przeciwieństwa; Ona jest nieśmiałą, wrażliwą kujonką która jest poddana swoim rodzicom. On jest szalonym, wiecznie imprezującym nastolatkiem dla którego liczy się tylko sex i alkohol. Co się stanie gdy drogi tych dwóch różnych światów się spotkają? Czy przyniesie to więcej korzyści czy raczej nieszczęść?
Miłość w pełni księżyca by ciachaa
ciachaa
  • WpView
    Reads 780,617
  • WpVote
    Votes 41,360
  • WpPart
    Parts 51
Losy syna Arin i Tiera z pierwszej części - "Przynależność". On pragnie swojej mate i ciągle jej szuka, bo wie, że gdzieś tam jest ta jedyna i w każdą pierwszą letnią pełnię księżyca, coś ciągnie jego wilka do lasu i nie wie dlaczego. Ona jest pewna, że już znalazła swoją bratnią duszę, ale z nieznanych powodów jej wilk w tą pełnie zbuntował się i rusza na leśną polanę. Co się stanie kiedy tych dwoje spotka się tam, gdzie ich los został przypieczętowany dawno temu? Czy ona dopuści do siebie myśl, że jej mate, to ktoś inny ? A czy on pozwoli jej odejść, mimo że ona jest jemu niechętna?
Dobranoc księżniczko by bad_weather_again
bad_weather_again
  • WpView
    Reads 85,955
  • WpVote
    Votes 5,706
  • WpPart
    Parts 31
To wydarzyło się nagle. To nie miało się wydarzyć. Te uczucie ich owladnęło. Niczym liście porwane przez wiatr. Miłość w rodzinie to normalne. Ale zależy jak rozumieć to słowo. Prawda nie istnieje. Każdy rozumie ją inaczej. Oni miłość między sobą rozumieją inaczej. Nikt się nie spodziewa. Że od nienawiści do miłości jest jeden krok. A pokrewieństwo krwi nie będzie problemem. Fragment: "- Takie to śmieszne?- zapytałam go, kiedy o mało co nie spadł z krzesła. - Nawet nie wiesz jak bardzo, jak można rozwalić łóżko? I to jescze tak, że jest do wyrzucenia?- nadal się śmiał. - I tak musielibyśmy kupić nowe, nie przejmuj się, tylko nie wiem gdzie bedziesz spać- powiedziała spokojnie ciocia. - Może ze mną w pokoju- Cris spojrzał na swoją mamę wzrokiem pełnym troski, a mi posłał łozbuzerski uśmieszek. - To uzgodnijcie to już między sobą- odparła podnosząc ręce w geście obronnym i wyszła z pokoju. - No to co mała śpisz razem ze mną- powiedział uwodzicielskim głosem. - Pieprz się- odpowiedziałam lekko zła. - Z tobą to mógłbym nawet tu i teraz, ale pamiętaj, że nie masz gdzie spać- wyszeptał mi do ucha, a mnie przebiegł przyjemny dreszcz."