- Jesteś cholernie głupi. - Wiem, przepraszam. Chciałem żebyś był szczęśliwy. - Tylko z tobą jestem szczęśliwy. Kocham cię idioto. Wstrzymał oddech. Był taki słodki, gdy się rumienił. - Ja też cię kocham.

Mam na imię Oliwia, mam 18 lat, w sumie jestem pełnoletnia no, ale i tak mieszkam z moim wujkiem ćpunem, ja nie palę, nie piję, lecz on to robi bez przerwy, podobnież ma raka płuc i po co mu to było. Wracając do mnie, mam niebiesko-zielono-szaro-brązowe oczy tak wiem, ale tak mam, długie brązowe włosy do przepony, pełne malinowe usta. Mam 176cm, jestem dosyć chuda jak na mój wzrost i wiek, ważę jedynie 57kg, ale dla mnie to dużo. Moje życie było dość spokojne, aż do dnia dzisiejszego...

Ta książka to typowe MariChat. W opowieści niestety czy stety jest tylko miraculum Czarnego Kota i Władcy Ciem. Ale wracając do fabuły... 17-letnia Marinette postanawia przeprowadzić się że swoimi rodzicami z Chin do Paryża. Dziewczyna idzie do nowego liceum gdzie.... A w sumie co ja wam będę to opowiadać nie chce mi się lmao przeczytacie to się dowiecie xD A więc jeśli chcecie poznać losy naszej Marinette to serdecznie zapraszam do przeczytania tej opowieści **** 7 w marichat (25.08.18) 4 w marichat (01.01.19)

rodzeństwo tęsknota przyjaźń miłość które z tych słów spotka Lily?

Ta opowieść przedstawia rzeczy, które mnie spotkały w życiu i moich znajomych.

Przeprowadzasz się do Seulu w Korei i dowiadujesz się że masz mieszkać z 4 współlokatorkami. Co się stanie? Będziecie się dogadywać czy zostaniecie wrogami? A może będzie z tego jakiś romans? To już twoja decyzja!

„Nauczyciel w liceum, szczyt marzeń... W dodatku nadal mieszkam u rodziców. Świetnie, prawda? Od pewnego czasu moim życiem zawładnął mały terrorysta. To nie jest tylko głupia metafora. Profesja, którą postanowił się zająć, moim zdaniem nie różniła się tak bardzo od pracy terrorysty. Jednak to nie z tego względu określiłem go takim mianem. [...] Jednak to uczucie nie powinno zaistnieć. Nie w takich okolicznościach i nie przy takim układzie. Pamiętam każdy szczegół. Od samego początku, aż po koniec." Gatunek: boys_love, dramat, kryminał

Tybet. To tutaj wszystko się zaczęło. Mistrzowie z różnych zakątków Ziemi zebrali się i połączyli siły, aby razem pilnować miraculów. Kiedy nagle ich plany legły w gruzach. Świątynia uległa destrukcji. Nikt nie przeżył. Jedynie jeden mężczyzna o imieniu Blaise, przydomek "Fu" przetrwał. Udało mu się uratować najważniejszą szkatułkę i uciekł do Paryża. *** Konrad. Youtuber o niewiarygodnym umyśle. To on zbiera materiały o miraculum i robi o nich odcinki. Niespodziewanie jednak traci swoich fanów. Zaczęły się sypać łapki w dół. Załamany Konrad nie spodziewał się jednak, że odwiedzi go akuma... Akuma, która zmieni nie jedną rzecz w jego życiu... *** Lila Rossi. Zwyczajna dziewczyna, która mówi ludziom to, co chcą usłyszeć, jednak zazwyczaj nie jest to prawdą. Ta brunetka sama nie wie, że jest na celowniku Władcy Ciem. Myśli, że mu pomaga, a tak naprawdę on chce ją tylko wykorzystać do swoich niecnych planów. Szybko jednak okazuje się, że to nie są byle jakie plany... *** Mistrz Fu. Z pozoru dobry człowiek, chociaż pożar w świątyni wybuchł z jego winy. To on pilnuje, aby szkatułka nie dostała się w niepowołane ręce. Chociaż... Może to nie on powinien być Strażnikiem... Szybko okazuje się, że Mistrzowi zależy tylko i wyłącznie na miraculum Żółwia. Odbije się to nie tylko na nim, ale także na reszcie bohaterów... *** Gdzieś tam, daleko, w domu Małgosi, zwanej Magi, pojawiła się Wielka Jagoda. Ta, która jeszcze niedawno zmarła... Zostawiła na jej biurku prezent. Bardzo wyjątkowy prezent... Była to szkatułka Starożytnych, uznana za zaginioną. Co Magi zrobi ze szkatułką? Czy dziewczyna dokona właściwego wyboru? ⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇⬇ Przez jakiś czas nie prowadziłam tej książki, ale doszłam do wniosku, że skoro ją zaczęłam, muszę ją doprowadzić do końca. Dziękuję wszystkim za wsparcie.

Przygody młodego Angelo, zwykłego chłopaka z ulicy, który zostaje zwerbowany do mafii i trafia pod skrzydła syna szefa- niewiele starszego Fabiana. Pisane przeze mnie i dziewczynę z FB. Rozdziały będą się pojawiały w miarę naszego pisania.

Hej! Ta oto książka to prościej mówiąc FanFiction o Linajnie, którą szanuje i oglądam ☺ "Ja: Eee... w końcu kim ty jesteś? Nieznajomy: Twoim rycerzem, moja droga księżniczko 😉 Nieznajomy zmienił swój nick na Rycerz Księżniczki Ja: Gościu nie przeginaj, nie znasz mnie z tamtej strony 👿 Rycerz Księżniczki: Z chęcią bym poznał twoje WSZELKIE strony 😏"