Tytuł - You Never Know Gatunek - mpreg, fluff, romans, komedia Paring główny - ChanBaek Paringi poboczne - SeBaek, HunHan, KaiSoo Okładka - współpraca z @Rechotka Byun Baekhyun po nagłej ucieczce od ukochanego rozpoczyna zupełnie nowe życie, samodzielnie stawiając czoła wszystkim problemom, włącznie z samotnym wychowywaniem dziecka. Park Chanyeol w tym samym czasie leczy swoje zranione serce i rozwija swoją karierę, jako jeden z najbogatszych biznesmenów w Korei, będąc przy tym zupełnie nieświadomym swojego rodzicielstwa. Obaj usilnie starają się zapomnieć o bolesnej przeszłości i ułożyć w lepszy sposób swoją teraźniejszość, jednak nie biorą pod uwagę opcji, że los ma co do nich zupełnie inne plany i według własnej woli wypełnia ich karty na nowo. Czy będzie on tak okrutny, by po raz kolejny postawić dawnych ukochanych na swojej drodze? I czy sekrety, do tej pory trzymane w tajemnicy, wyjdą w końcu na jaw?

Jaemi to siedemnastoletnia dziewczyna, uczęszczająca do liceum ogólnokształcącego. Niestety, do tej samej szkoły chodzi siódemka typowych złych chłopców, za którymi szaleją zarówno dziewczyny, jak i niektórzy chłopcy. Jaemi, mimo iż bardzo podoba jej się każdy z chłopaków, nie ma w sobie tyle odwagi, aby do nich podjechać. Czemu podjechać? Dziewczyna, przez swojego ojca prawie nie straciła życia. Na szczęście, okazało się, że ma tylko paraliż nóg, przez który najprawdopodobniej już nigdy nie poczuje jak to jest chodzić gołymi stopami po trawie, czy nawet po najzwyklejszym chodniku... A może jednak chłopakom spodoba się nieśmiała dziewczyna, która jak narazie jest wyśmiewana przez większość ludzi...

"Gejom wstęp wzbroniony. - V" "Że co?" -------- TŁUMACZENIE FANFICTION TAETAEHOLIC_

Baekhyun i Chanyeol nienawidzą się do granic możliwości. To początek nowego roku akademickiego z burzą hormonów i zlewami emocji, z wędrującymi idiotami i skradającymi się frajerami. Chanyeol modli się, by przetrwać ten rok, mając nadzieję, że uda mu się zbliżyć do pewnego chłopaka, w którym od zawsze jest zauroczony. Ale o co prosi ponad wszystko inne jest to, że nie zostanie przydzielony do pokoju z Baekhyunem. Jednakże rozwój wypadków może okazać się łudzący i nie wszystko idzie zgodnie z planem. Co się stanie, gdy Chanyeol znajdzie niejakiego Byun Baekhyuna wpadającego na jego drzwi, napalonego, pijanego i śmierdzącego seksem? Czemu, nic oczywiście. * Oryginał: asianfanfics, użytkownik: blehmeh Tłumaczenie za zgodą autorki.

[Zakończone] Namjoon jest względnie szczęśliwy. Ma żonę, dziecko w drodze i całkiem dobrą pracę. Oczywiście, życie nie jest kolorowe, więc pewnego wieczoru, po kłótni z małżonką, razem ze swoim przyjacielem udaje się na imprezę pracowniczą, odbywającą się na jednym z balkonów ich budynku. Nie ma jednak pojęcia, że staje się celem pewnego fioletowooki sukkuba." __________________________ WARNING +18 | HARD SMUT ALERT | sukkub!au vmon | yoonmin | trochę fantasy | __________________________ Praca pisana wspólnie z @Shori-ssi

Jimin was looking somewhere and looked like he's lost in his thoughts. "He was happy with this girl" he said after a while. "I don't get it, why she even did that to him. They were almost perfect for each other and V really loved her." "He didn't look that much heartbroken when we talked." "He's good at hiding emotions, he won't show you that he's sad. Even if you try you won't get it from him." "So how you know that he's hurting that much?" "We know each other very well, believe me." I just nodded and decided to ask no more questions. But I'm really curious about him. Jimin was looking at me with mixed emotions. "But he made you smile and I appreciate that."