"- Cholera, znasz za dużo moich tajemnic - odchylił głowę do tyłu. - Meh, wciąż masz ich kilka w zapasie - mrugnąłem, by po chwili wybuchnąć śmiechem. Jego los od początku był w moich rękach. Mogłem go zniszczyć, bo miałem dowody. Czy to zrobiłem?" [ Zakończone - ✔ ] ______________________________ Opowiadanie jest mojego autorstwa i zabrania się kopiowania treści bez zgody autora! Uwaga! Zawiera treści homoseksualne! Okładka mojego autorstwa. ©awenaqueen 2017

Pisane w roku: 2017/2018 Piąty Element (boy x boy) Niektórzy z ludzi na świecie mają dar panowania nad żywiołami, a Matka Natura wybiera im swojego partnera na całe życie... Cody to spokojny, wrażliwy chłopak, który pewnego dnia odkrywa dziwny znak na swoim nadgarstku, a potem zaczynają dziać się rzeczy w które nikt by nie uwierzył. boyxboy sceny 18+ możliwe wulgaryzmy 16.02.2018r. oraz 06-15.03.2018r. #1 in Opowiadanie (Whaaaaat?!)

Michael po tragicznych wydarzeniach związanych ze swoją matką jest zmuszony zamieszkać w raz z ojcem na drugim końcu stanów. Tam poznaje Raffaela, syna przyjaciela jego ojca, który staje się niemal jego codziennością. Chłopak już po pierwszym spotkaniu z Michaelem daje mu do zrozumienia, że zwykłe koleżeństwo mi nie wystarczy. Czy Michael pełen nienawiści i gniewu do nowego "kolegi" przełamie się w końcu czy będzie prowadził z nim wojnę? Opowiadanie zawiera wulgaryzmy jak i sceny erotyczne jak i homoseksualizm. Tak więc plz, nie krytykuj jak baba od fizyki jeśli jesteś homofobem lub nie lubisz tej tematyki bo od tego daje tą notkę.

Opowieść o dwóch chłopakach z dwóch zupełnie różnych światów. Jeden pochodzi z gejowskiej rodziny i jest jest gejem(Leo) a drugi nie toleruje homoseksualistów (Alex). Leonard jest po uszy zakochany w Alexsie, w którego życiu zaczynają się spore problemy. To opowiadanie jest yaoi (boy x boy), nie lubisz nie czytaj

Dylan - despotyczny właściciel jednej z londyńskich gazet, który nigdy nie był w prawdziwym związku, ponieważ skrywa pewien sekret przed całym światem. Thomas - samolubny, buntowniczy i ambitny dziennikarz prosto po studiach szukający pracy. Co jeśli dwie osoby o wybuchowych charakterach będą miały ze sobą do czynienia? Uwaga, opowiadanie zawiera: treści 18+, przekleństwa. Sceny 18+ są nieodłączną częścią tego opowiadania. Opowiadanie jest już skończone. ~~ Opowiadanie jest po poprawkach, których dokonałam w marcu 2022~~

Dylan jest chłopakiem prowadzącym zwykłe, spokojne życie. Ma studia, przyjaciół i dziewczynę. Wszystko wywraca się do góry nogami, gdy w jego życiu pojawia się Thomas, który za dnia jest normalnym, nieśmiałym chłopakiem, natomiast o zachodzie słońca staje się syreną. Ludzie dawno wykluczyli istnienie syren, dlatego sekret chłopaka musi pozostać w tajemnicy. Oprócz tego Thomas musi dokonać pewnego wyboru, na który kluczowy wpływ będzie miała relacja z Dylanem. Opowiadanie po poprawkach, które zrobiłam w lutym 2021❤️ Proszę o potraktowanie tego opowiadania z lekkim przymrużeniem oka, jest to jedno z moich pierwszych opowiadań. Wniosłam tu sporo poprawek (skupiłam się na interpunkcji, poprawkach estetycznych, powtórzeniach), ale nadal opowiadanie nie jest idealne, musiałabym je napisać całkiem od nowa, a nie o to w tym chodzi. Gwarantuję, że styl pisania mocno mi się zmienił i z każdym nowszym opowiadaniem jest po prostu inny, bardziej dokładny. Także proszę, nie oceniajcie mnie przez pryzmat tego opowiadania. Treści 18+, wulgaryzmy. Opowiadanie jest już skończone.

Opowiadanie o chłopaku, którego dusza po śmierci nie okazała się ani zła, ani dobra. Jest pomiędzy. A diabeł oraz anioł nie mają pojęcia co z tym zrobić, bo od wielu lat nie było duszy, której waga czynów byłaby wyrównana. Złe i dobre uczynki się zrównały i to tylko, przez jeden fakt. Główny bohater to Mikaela. A do kogo trafi, chyba się już domyślacie. Lucyfer, jako Pan piekieł, jak można by się domyślać, powinien być pewny siebie. Zły. Opanowany, ale i agresywny. Nie powinien mieć ani grama troski, ani współczucia. Ale kto powiedział, że diabeł musi taki być? Może właśnie jest czuły i delikatny, tylko że nie pokazuje tego nikomu? No, może prawie nikomu. Ale to już sami przeczytajcie moje wypocinki, by się tego dowiedzieć.