Casidy Johns to zwykła osiemnastoletnia licealistka. Jest bystrą, choć dość nieśmiałą dziewczyna. W szkole ma tylko jedna przyjaciółkę - Terri.Nie lubi wychylać się z nad grupy, woli ulegać i mieć spokój. Co się stanie kiedy jeden chłopak, będzie chciał są mieć dla siebie ? Czy mu ulegnie ? Justin Bieber - dziewiętnastolatek mający tylko jedno w głowie. Wie, jak dobrze omotać dziewczyny, (ale czy wszystkie ?) Jest najbardziej popularnym chłopakiem w szkole. Kapitan szkolnej drużyny piłkarskiej. Wydaje się być wredny i arogancki, ale to jego maska ochronna, wie o tym jeden z jego przyjaciół - Rayan. Spotyka się z Rose - zarozumiałą i nie zbyt mądrą dziewczyną. Czy podczas jednej imprezy wszystko się zmieni ? Czy Justin przyjmie zakład ? Czy serce Casidy zabije szybciej przez znienawidzoną osobę ? Czy Justin potrafi się zmienić ? Czy wszystko skończy się Happy End'em ? Przeciwieństwa się przyciągają, czy pozwolą aby i tym razem było tak samo ? Złamane obietnice. Zniszczeni ludzie pozostawieni sami sobie. Utracone nadzieje. Zrujnowane zaufanie bliskich.... Przekonasz się czytając "Mam na imię Justin". Zapraszam!

Nie uciekłem ciemności. Nie uciekłem również samotności. I nie jestem w stanie dłużej z nimi walczyć. W życiu podejmujemy wiele, niekiedy na pozór, nieważnych decyzji, które w następnym stadium przekładają się na dalszy rozwój wydarzeń. Wystarczy jedna chwila, aby uaktywnić lawinę. Niekiedy pozornie niewiele znaczący wybór może odmienić to, co do tej pory było nam znane. Tak było w moim przypadku. Pewnego dnia podjąłem taką decyzję. Pewnego dnia wszystko zaczęło się zmieniać. Pewnego dnia ja zacząłem się zmieniać. To był impuls. Jeden głupi, niby niewiele znaczący impuls. Jedna chwila. Jeden moment. I teraz muszę odpokutować za błędy. Rozpocząłem walkę. Walkę z tym, co mnie dręczy. Walkę z własnymi lękami. I konsekwencjami swoich wyborów. W tym wszystkim jestem sam. To tak bardzo boli. Chciałbym, aby ktoś mi pomógł, lecz czy ktokolwiek jest w stanie? ******** Zanim zaczniesz czytać: *opowiadanie jest bardzo wolno pisane; *rozdziały są długie, ilość słów często waha się około 10 tysięcy; *występują długie opisy; *„Alone" zawiera wulgaryzmy, przekleństwa, sceny brutalne i drastyczne; *występuje tu pierwszoosobowa narracja (sporadycznie trzecioosobowa); *miłość jest motywem pobocznym; *występują tu zagadnienia związane z informatyką, więc jeżeli czegoś do końca nie rozumiesz - nie martw się i pisz, postaram się lepiej wytłumaczyć; *miasto w „Alone" zostało stworzone na potrzeby historii; *okładka została wykonana przez moją skromną osobę. Miłej lektury, #5936.

Każdy z nich był inny, lecz posiadali jedną wspólną cechę, nie znosili się dzielić. A ja byłam tylko jedna. #86 w Fanfiction - 27.10.2017 #77 w Fanfiction - 28.10.2017 #68w Fanfiction - 02.11.2017 #61 w Fanfiction - 07.11.2017 #50 w Fanfiction - 11.11.2017 #34 w Fanfiction - 25.11.2017 Okładkę wykonała @sheerio_Sheeranowa

Nazywam się Ellie Brooks i mieszkam z rodzicami w Miami. Dopiero od dwóch lat, ponieważ była jeszcze moja siostra... Phoebe. Mówiąc ''była'', mam na myśli jej śmierć, która wywróciła nasze relacje do góry nogami. Całe dotychczasowe życie przeobraziło się w istny koszmar. Samotność, gniew, ból to chyba jedyne emocje jakie czuję od tego dnia. Jest jednak ktoś, kto od tamtej pory mnie nie zostawił. Nie mieszka obok mnie i nigdy się nie widzieliśmy. Jest moim niewiadomym, ale zaufanym przyjacielem, któremu mogę o wszystkim napisać. Wszyscy mówią, jakie to znajomości przez internet są niebezpieczne. Jednak to nie jest zwykła internetowa znajomość. Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane Nici" organizowanym przez @adriananitniteczka #540 - dla nastolatków (26.07.2018r.) #197 - dla nastolatków (04.08.2018r.) #145 - dla nastolatków (14.08.2018r.) #34 - dla nastolatków (21.08.2018r.) Okładka: FullOfIrony ❤