"Nie masz nic tak złego, żeby się na dobre nie przydało. Bywa z węża dryjakiew, złe często dobremu okazyję daje. Nienawiść szczera w jeszcze szczerszą miłość się zamienia." Od zawsze pałają do siebie nienawiścią - od kiedy tylko pamiętają. W końcu Rejentowi i Cześnikowi udaje się zawrzeć zgodę podczas ślubu Wacława, syna Milczka i Klasy, bratanicy Raptusiewicza. Oczywistym jest, że taki rozejm nie może trwać wiecznie, zawsze znajdzie się powód do zwady... A co, jeśli znajdzie się i powód do kochania?

Bianka jest osiemnastoletnią uczennicą jednego z liceum w mieście. Wiedzie wraz z mamą szczęśliwe życie w ich własnym, zgrabnym i przytulnym mieszkaniu. Okazuje się, że ktoś z ich okolicy przyczynia się do śmierci osób z ich otoczenia. Kamila postanawia wraz z córką przeprowadzić się na jakiś czas do domu Państwa Jaśmin, dalekiej rodziny. Tu właśnie wszystko ma swój początek.