Taconafide | W Lesie Z Nami |
AlternatywaDlaZycia
Szesnastoletnia Olga nie lubi ludzi. Dlatego, że nie lubi ludzi postanowiła swoim modnym, rozpadającym się rowerem miejskim pojechać do środka lasu. Przebywała tam od szóstej rano i stwierdziła iż będzie jeść tylko to, co tam znajdzie.
Po godzinie udało jej się znaleźć krzak z jarzynami dzięki któremu mogła zjeść jakiekolwiek śniadanie. Skubiąc owoce od połowy godziny usłyszała szelest. Odwróciła się w tamtą stronę. Okazało się, że jest tam ścieszka, a na niej Taco z Quebo na smyczy.
-Dzieńdobry panienko. Co robisz sama w lesie? -Spytał Taco, którego Olga dobrze znała. Kocha twórczość Jego i Quebo.
-A tak sobie jarzyny jem. -Odpowiedziała z obojętnością.
Taco zdążył zauważyć, że dziewczyna ma zamiar zostać w lesie gdyż jej twarz była cała fioletowa, z resztą tak jak jej odzież.
-To może przyniosę ci nowy rower, bo tym nigdzie nie zajedziesz.