Przeczytane
4 stories
by accident | luke hemmings by luvhemmingsx
luvhemmingsx
  • WpView
    Reads 334,523
  • WpVote
    Votes 18,198
  • WpPart
    Parts 38
I TAK TO WŁAŚNIE SIĘ ZACZĘŁO, PRZYPADKOWE POZNANIE NA CZACIE PRZEWRÓCIŁO ICH ŻYCIE O 180 STOPNI... Aktualizacja dla nowych czytelników, mam nadzieje, że Was zachęcę: Luke przypadkowo znajduje Melke na czacie. Chłopak zaciekawiony jej osobą postanawia brnąć dalej w tą znajomość. Okazuję się, że nad dziewczyną znęca się jej ojczym. Luke z całych sił chcę jej pomóc, ale mieszkają kilkaset kilometrów od siebie. Pewnego dnia dochodzi do ich spotkania. Obydwoje zaczynają się lepiej poznawać, spędzają dużo czasu w swoim towarzystwie, wydają się być szczęśliwi, ale to nie trwa wiecznie, ponieważ Mela musi wracać do swojego rodzinnego miasta. To nie koniec ich historii, reszty dowiecie się czytając:) ××× SPOILER! 7 pierwszych rozdziałów to rozmowy z czatu. Następne są opisówkami. ××× 4.11.2016 - zmiana okładki na nową. ××× Książka nie jest tłumaczeniem. Prawa autorskie zastrzeżone. Jeśli zobaczysz wers, który przeczytałeś/aś w innej książcę = czysty przypadek. Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich opowiadań na wattpad. ××× Wszelkie Prawa Zastrzeżone. Zakaz kopiowania książki bez zgody autora. © 2015, by luvhemmingsx
Imagify ♫ 5sos by white_oliv
white_oliv
  • WpView
    Reads 171,388
  • WpVote
    Votes 9,686
  • WpPart
    Parts 49
Imagify o czterech chłopakach z australijskiego zespołu 5 Seconds of Summer #3 - 06.07.2022 #76 - 09.05.2017 #71 - 23.05.2017 #52 - 03.05.2017 ©2017white_oliv
Living With The Enemy - Hemmings  by lzynapoliczku
lzynapoliczku
  • WpView
    Reads 1,379,541
  • WpVote
    Votes 48,536
  • WpPart
    Parts 41
POWSTAŁO W 2018 MIEJ LITOŚĆ Gdzie dwoje największych wrogów zmuszonych jest do zamieszkania razem. To nie skończy się dobrze. Tak. To wszystko to schemat.
We Broke the Rules! |fowler| ✔ by watts0belstorv_
watts0belstorv_
  • WpView
    Reads 32,655
  • WpVote
    Votes 3,771
  • WpPart
    Parts 85
01.02.18 #946 in FANFICTION 13.02.18 #775 in FANFICTION 15.02.18 #681 in FANFICTION 17.02.18 #631 in FANFICTION 26.02.18 #392 in FANFICTION 03.03.18 #288 in FANFICTION 19.03.18 #231 in FANFICTION 09.05.18 #3 in DLA MŁODZIEŻY 09. 05.18 #94 in ROMANCE 10.05.18 #720 in LOSOWO 11.05.18 #315 in LOSOWO Będąc na szczycie ceglanego murku spojrzałam na chłopaka. Jego mina wskazywała na to, że nigdy w życiu nie zdobył się na tak odważny i buntowniczy ruch. - Boisz się, Kwiatuszku? - Zarechotałam wywiercając dziurę w jego ciele. Nawiązanie do jego cukierkowego i dziecinnego nazwiska spowodowało, że najpierw jego twarz pokryła się purpurą, a dopiero kilka sekund później uniósł dumnie głowę najwyraźniej chcąc mi coś udowodnić. - Chciałabyś - prychnął udając urażonego moimi słowami. W sumie nie udało mi się wyczuć czy rzeczywiście moje słowa w jakikolwiek sposób uraziły jego 'męskie' ego. Gdy postawił prawą stopę na wystającej cegle można by rzec, że z niecierpliwością czekałam na jakiś zwrot akcji i nawrót jego dziecięcej niezdarności. Ku mojemu zdziwieniu przeskoczył murek jednym susem zostawiając mnie w tyle, a ja zaskoczona zwinnością, jaką się popisał dobiegłam do jego oddalającej się sylwetki. W ten sposób Los Angeles było nasze tej nocy.