Książki warte przeczytania;)
4 histoires
Nie otwieraj oczu, proszę / Billdip / par SamotnyLudzikXD
Nie otwieraj oczu, proszę / Billdip /
SamotnyLudzikXD
  • LECTURES 57,055
  • Votes 6,194
  • Parties 26
Opowieść inspirowana filmem "Bird Box". " -Kim jesteś?! Proszę... zostaw mnie- -Spokojne... już ich nie ma. Jestem Bill Cipher- Wyciągnąłem rękę na przód i po omacku szukałem Billa. Nagle coś chwyciło mnie za rękę. -Nie otwieraj oczu, proszę- Pokiwałem głową na znak zgody." #62 fanfiction - 09.02.2019r ❤
All These Things par LysandraSutcliff
All These Things
LysandraSutcliff
  • LECTURES 32,969
  • Votes 2,388
  • Parties 6
Podczas osiemnastych urodzin może wydarzyć się wiele rzeczy. A co jeśli obchodzi je znany łyżwiarz, rosyjski punk - Yuri Plisetsky? A w dodatku pojawi się kilku niezapowiedzianych gości? *** Głównie OtaYuri, ale wszystkiego po trochu 😏
A co, jeśli się domyśli? (Gumlee) par Oszukana_Przez_Los
A co, jeśli się domyśli? (Gumlee)
Oszukana_Przez_Los
  • LECTURES 78,607
  • Votes 7,338
  • Parties 27
- Marsh... - zacząłem, ale chłopak skutecznie mi przerwał. - Cicho - rozkazał, przesuwając wieżę na wybrane przez siebie pole. - Marshall... Wieża nie porusza się po skosie... Ciemnowłosy wampir spojrzał na mnie spode łba, unosząc zawadiacko jedną brew. - Nie porusza... - mruknął. - ... Ale dlaczego? - Nie ja ustalałem reguły szachów... Takie po prostu są zasady, a prawda jest taka, że zapewne w ogóle ich nie znasz - zaśmiałem się. - Nie potrzebuję zasad, aby z tobą wygrać - prychnął pod nosem. - Mam ci to udowodnić? Westchnąłem, zsuwając moje pionki z szachownicy. - Zamierzasz zrobić coś głupiego, prawda? - spytałem zrezygnowany. - Jak ty dobrze mnie znasz... - mruknął przyjaciel, powoli się do mnie przysuwając. Zanim zdążyłem zadać kolejne pytanie, chłopak bez trudu popchnął mnie do tyłu, tak, że z siadu znalazłem się w pozycji leżącej. Szkarłatnooki błyskawicznie znalazł się nade mną, usiadł na moich biodrach, a następnie złapał moje nadgarstki i położył je na podłodze tuż nad moją głową. Spojrzałem na niego niedowierzająco, mimowolnie się czerwieniąc. - Szach... i mat... mój władco... - oznajmił półszeptem z usatysfakcjonowanym uśmiechem na twarzy. Gumball - przyszły władca Słodkiego Królestwa, Marshall - porzucony wampir, przyjęty pod dach przez dworskiego piekarza... Można pomyśleć, że ta przyjaźń przetrwa wieki, a jednak w pewnym momencie ich drogi niespodziewanie się rozchodzą. Upływ czasu może wiele zmienić, ale niektóre uczucia zostawiają po sobie trwały ślad... Uwaga! Opowiadanie boy×boy. Nie tolerujesz związków homo, nie czytaj, Mogą wystąpić także wulgaryzmy oraz, treści +18. W tym opowiadaniu toczyć się będą losy bohaterów z "Adventure Time". Nie oglądałeś, nie martw się! Osiągnięcia: #58 w Opowiadanie - 7.09.2017r. <3 #51 w Opowiadanie - 9.09.2017r. *-* #36 w Opowiadanie - 15.09.2017r. #1 w Gumlee
F.R.I.E.N.D.S  ~Billdip~  SKOŃCZONA par SamotnyLudzikXD
F.R.I.E.N.D.S ~Billdip~ SKOŃCZONA
SamotnyLudzikXD
  • LECTURES 449,790
  • Votes 38,056
  • Parties 39
Jeżeli myślisz, że masz na ten ff psyche - uwierz mi nie masz. Było to pisane za czasów 11/12 levela życia, a ja chyba coś w tym okresie brałem. Błędy są, bo wtedy się nie znałem, walić nie będe poprawiał XD UWAGA: Możecie tam znaleźć rodzaj żeński, którym wypowiadam się o sobie, ale jestem CHŁOPEM. #1 fanfiction - Kiedyś było pierwsze XDD. TEN KABARET GÓROWAŁ NAD ZMYSŁOWYMI OPOWIEŚCIAMI. Stary opis: Gdzie relacja męsko męska jest zbyt trudna do pojęcia. Wieczny Frendzone, który tak naprawdę nim nie jest. Kompletny chaos i absurdalność, a wszystko to zaczyna się tak samo jak co drugi Billdip... w szkole. Po lekcjach. Za karę. Komedia jest tu na pierwszym miejscu razem z miłością. Ciekawy Ludku? To czytaj. Na własną odpowiedzialność.