Eldarya
3 stories
Eldarya: Pozory mylą  by lauhuszatare
lauhuszatare
  • WpView
    Reads 86,910
  • WpVote
    Votes 5,270
  • WpPart
    Parts 109
Yarnam - miejsce opanowane przez wiele okrutnych bestii. Wszędzie czuć odur zmasakrowanych i rozkładających się ciał. Po drogach miasta walają się odcięte części organizmów tamtejszych istot a najgorsze akty przemocy i tortur są tutaj na porządku dziennym. NIKT nie jest tu bezpieczny. Miejsce nie nadające się na dom prawda? Tu was zdziwię! To odrażające i niebezpieczne miasto od najmłodszych lat jest domem LauHu, deamona. Wychowana od najmłodszych lat w tym mieście nauczona jest zabijać bez wahania się i bez wyrzutów sumienia. A gdyby tak przenieść daemona? LauHu zostaje wysłana z odrażającego i wymagającego stałej czujności miasta, do spokojnej i bezpiecznej Kwatery Głównej osadzonej w Eldaryi. Musi sie przystosować do nowego dla niej otoczenia i schować agresywną naturę w kieszeń. Uda jej się to? Kogo pozna w nowym miejscu? Jakie uczucia będą jej towarzyszyć? Przekonajmy się! Obiecuję, że nie będziesz żałować! Uwaga! Książka oparta jest na grze przegladarkowej Eldarya oraz na grach Bloodborne i Dark Souls. Jeżeli nie przepadasz za krwawymi opisami, nie sięgaj do tej lektury! ~ Opis yiumisay Ps. Mogą pojawić się przekleństwa. A w przypadku scen +18 rozdział będzie oznaczany.
Iluminatka (Eldarya)✔  by Saevet
Saevet
  • WpView
    Reads 27,719
  • WpVote
    Votes 1,806
  • WpPart
    Parts 42
Ona. Pojawiła się z nikąd. Najpierw jest nikim, potem staje się Ziemianką. Przeklęta? Dziwne... Chociaż, można to zrozumieć. Tajemnicza? Nie... zbyt mało powiedziane. Chaotyczna? Zależy dla kogo. A żeby wszystko uprościć, mówią na nią po prostu: Naine UWAGA Ff stary jak świat i nie zabijajcie o styl i jakość na kilkunastu pierwszych rozdziałach...? Proszę? PS. żaden z fanartów nie jest mojego autorstwa!!! # 15.05.2018 - 691 fanfiction
Zbiegi okoliczności nie istnieją by AgatheOuji
AgatheOuji
  • WpView
    Reads 20,919
  • WpVote
    Votes 1,556
  • WpPart
    Parts 50
"Zbiegi okoliczności nie istnieją." Pewna bohaterka, wierząc w te słowa i desperacko się ich trzymając, postanowiła zostać w Eldaryi i wymazać swoje istnienie na Ziemi. Co później działo się z nią w świecie, który sama wybrała? Jak potoczyły się jej relacje z innymi faeries? Czy odkryła już, jakie ma tu zadanie do wykonania? A może satysfakcjonuje ją samo poszukiwanie tej ważnej misji? 40 rozdziałów, 75 000 słów, zakończone. Bardzo dziękuję @Pysia205 za nową okładkę ;3 Jako że jest to fanfiction, to spora część postaci i wątków pochodzi z gry eldarya, więc wszystkie prawa autorskie ich dotyczące należą do oryginalnych twórców. Kilka słów od autorki: * To moja pierwsze publikacja na wattpadzie. Szczerze mówiąc, wolę wersję w wordzie, bo tam umiem upilnować, żeby "i", "w", itp. nie zostawały mi na końcu linii. * Opowiadanie zawiera spoilery, bo umieściłam akcję w krótkim czasie po zakończeniu odc. 13. * Celowo nie nadałam bohaterce imienia, to może być każda z Was :D *Jestem w Straży Absyntu i jestem bio-chemem, co czasem wpływa na akcję. * Moim wybrankiem jest Leiftan. * Isia to moja przyjaciółka, muza i fanka nr 1, stąd dodałam jej OC :D