Nóż i skalpel (Jeff x EJ yaoi) [ZAKOŃCZONE]
sceny +18, wulgaryzmy i takie tam... Ciągle nie wiem, dlaczego darowałem mu jego marne życie. Przecież nic do niego nie czuję... prawda? To tylko przybłęda.
sceny +18, wulgaryzmy i takie tam... Ciągle nie wiem, dlaczego darowałem mu jego marne życie. Przecież nic do niego nie czuję... prawda? To tylko przybłęda.
Z jednej strony wielki MAFIOSO, który nikomu nie ujawnił swojej prawdziwej twarzy, z drugiej szarmancki PRAWNIK z czarującym uśmiechem, a pomiędzy nimi szalona OSIEMNASTOLATKA, która lubi popełniać błędy. Każdy z nich ukrywa pewne tajemnice, które nagle zaczną się ze sobą łączyć. Co wyjdzie z tej wybuchowej mieszank...
PISANE W 2016 KIEDY CAŁY FNAF LORE WYGLĄDAŁ ZUPEŁNIE INACZEJ! Fanfiction z "Five Nights at Freddy's" ^^ Młody chłopak zostaje stróżem nocnym w podupadającym domu strachów "Freadbear's Fright", co się zdarzy gdy odkryje, że został wciągnięty w grę na śmierć i życie?
Trochę szalona dziewczyna i więcej niż trochę szalony psychopata. Czy będzie z tego przyjaźń? Może nawet miłość? Chcesz wiedzieć? Czytaj.... *Książka pisana dawno. W trakcie gruntownych edycji.* 24.04.2016 - #5 w Paranormalne
Camilla wraz z rodzicami i jej młodszym bratem Felix'em przeprowadzają się do wymarzonego domu, w spokojnej okolicy z uprzejmymi sąsiadami. Niestety wszystko zaczyna się zmieniać kiedy Felix wspomina o różnych postaciach, które obserwują dom.
BDSM W bardzo bogatej rodzinie wychowują się brat i siostra, pieniądze zarabia ich ojciec który jest mordercą. Pewnego razu po udanej akcji do domu przynosi nie tylko pieniądze ale coś, a raczej kogoś kto... A zresztą, zobaczycie sami. nie mam pojęcia z jakiego anime bądź z jakiej mangi jest ta postać na okładce, tyl...
Co się stanie, kiedy młody nauczyciel będzie zmuszony dawać korepetycje nieposłusznemu uczniowi? Odpowiedź jest prosta: na pewno nic dobrego. Alan jest dziewiętnastoletnim chłopakiem, który ma w głębokim poważaniu całą szkołę, a w szczególności biologię. Łatwo można więc zgadnąć, jak się zachowuje na tych lekcjach ora...