Świąteczny cross z @zlotyznicz

Zastanawialiście się kiedyś, co by było, gdyby istniała jeszcze jedna kaseta? Jeszcze jeden powód? Powód, którym była sama Hannah Baker? /One-shot na podstawie serialu "13 Reasons Why" i książki Jaya Ashera o tym samym tytule. //Dziękuję ślicznie @rockersuckhew za tę cudną okładkę¡ ♡

Historia miłosna, z burzliwymi wydarzeniami historycznymi w tle. Powieść najważniejszego rosyjskiego poety okresu śmieszkizmu. Powstała pod wpływem inspiracji stanem środowiska naszej planety i życiem wielkiego poety Puszkina. Opisuje ona losy miłości dwojga ludzi - starego faceta i puszki.

🍊 Callie Irving nie jest zbytnio lubianą czarownicą w Hogwarcie, ale wie, że może winić za to tylko siebie i swoje złośliwości, które wśród Ślizgonów uznawane są za wzorowe. Kiedy dziewczyna chce się zmienić, los zsyła jej dwie rude czupryny, które tylko potrzebują od niej... Eliksiru Miłosnego. Przy nich zaś okazuje się, że nawet ponadprzeciętne zdolności Callie w warzeniu eliksirów nie chronią jej przed wpadnięciem do miłosnego kotła zakazanego Ślizgonom. • "- Mamo, a gdyby tak, tylko hipotetycznie, Fred zakochał się w Ślizgonce? - Mamo, a gdybym tak, tylko hipotetycznie, uderzył George'a w głowę?" • Zakończone. Kontynuacja: Węże jednak śmieszkują Całe uniwersum Harry'ego Pottera należy do J.K. Rowling.

James Potter i Syriusz Black od zawsze byli nierozłączni. Gdziekolwiek się pojawiali, zabawiali wszystkich do łez swoimi wymyślnymi żartami i wprawiali w zachwyt napotkane kobiety; ale nie ma się co dziwić, bo choć oboje mieli wiele grzechów na sumieniu, najbardziej grzeszyli urodą. Widywany był też z nimi Remus Lupin - wątły, wysoki chłopak z twarzą pooraną bliznami. Wydawać by się mogło, że był tylko dodatkiem w ich przyjaźni, jednak wcale tak nie było. Remus był mózgiem każdej operacji i elementem scalającym ich czwórkę razem, zwłaszcza podczas comiesięcznych, nocnych eskapad... Chwila, ich czwórkę? Ach, no tak. Pałętał się z nimi jeszcze jeden chłopak, jednak jego nikt nigdy nie brał na poważnie. Peter Pettigrew miał pulchną twarz, dwa podbródki i kieszenie wiecznie wypchane łakociami z Miodowego Królestwa. Był... miły, ale nic więcej. Nie był przystojny, inteligentny ani sprawny fizycznie, jak pozostała trójka jego przyjaciół. Co więc czyniło go wyjątkowym? Peter miał sekret i niesamowity, ukryty talent do intryg, ale o tym już nikt nie miał prawa wiedzieć. Aż do pewnej chłodnej, październikowej nocy, kiedy to... No właśnie. Co właściwie stało się pod pierzyną grubych chmur, ciemną nocą w małym domku, na samym obrzeżu Doliny Godryka?

KONTYNUACJA ONE SHOTA "CUKIEREK ALBO CZARNY KOT [HALLOWEEN MIRACULOUS]". *** Kiedy Paryż pochłania świąteczna gorączka, ludzie mkną przystrojonymi w lampki i kolorowe bombki ulicami do sklepów po prezenty dla bliskich, Władca Ciem zaciera ręce i nie próżnuje. Kiedy nad Paryżem lśni pierwsza gwiazda, przystrojone barwnie choinki migocą w oknach, dwie nieszczęśliwe dusze krążą zagubione myślami po ulicach, chcąc odnaleźć siebie. W zamian zaś znajdują elementy puzzli, których ułożenie może być bardziej skomplikowane, niż ktokolwiek mógłby sądzić. *** Uniwersum, które wykorzystałam na potrzeby opowiadania, należy do ZagStudio z serialu animowanego " Miraculous: Tales of Ladybug and Cat Noir". Tylko parę postaci jest moich własnych. Czytanie one shota nie jest wcale istotne, by zrozumieć problematykę, aczkolwiek wtedy pierwsze rozdziały mogą być nieco niezrozumiałe. W opowiadaniu mogą występować wulgaryzmy, jednakże ograniczam je do minimum; może być ich z pięć na całą historię. Po zakończeniu pracy przejdzie ona korektę. Rozdziały: codziennie (od 1. grudnia włącznie). ... #595 miejsce w Fanfiction - 9 stycznia 2018 :D #499 miejsce w Fanfiction - 12 stycznia 2018 :D

Kiedy Paryż ogarnia mrok i halloweenowe szaleństwo, Władca Ciem wykorzysta każdą okazję, by osiągnąć upragniony cel. Kiedy Paryż z miasta miłości przeistacza się w miasto upiorów, ktoś czuje gorzkie łzy na policzku, spływające powoli. Kiedy Paryż znów jest niszczony przez ofiarę akumy, Biedronka i Czarny Kot wkraczają do akcji. Ocierają łzy, sami płacząc. Sklejają połamane serca, sami mając je rozkruszone na miliony kawałków. Mówią, że Szczęście i Pech się dopełniają. Ale co, jeśli między nimi powstanie przepaść nie do przejścia? ... ONE SHOT JAKO SPECJAL HALLOWEENOWY. OKŁADKA WYKONANA PRZEZ MIDDEYENE.

Czy zastanawialiście się kiedyś nad miłością? Tak? Ale jesteście pewni? Bo są różne rodzaje miłości. Myśląc "miłość" pewnie macie przed oczami zakochaną młodą parę. Właśnie, a dlaczego młodą? Nie mogą to być staruszkowie? A pomyśleliście nad tym, że pod słowem "miłość" kryje się również uczucie, jakim brat darzy brata? Albo samotnik, który... A zresztą. Czemu mam to wszystko tak skracać? Lepiej przeczytajcie całe historie i poznajcie różne oblicza miłości. Okolicznościowy projekt kompilujący opowiadania podejmuje się operacji: Miłość. ~*~ Lutowy zbiór one-shotów Okolicznościowego Projektu Kompilującego Opowiadania "Pizza na szczęście" autorstwa @Jesstmnt "Wszystko będzie dobrze" autorstwa @Misio9 "Czterdzieści pięć herbacianych róż" autorstwa @zielona-marakuja "Most" autorstwa @MiriamAntoinette Następna edycja na profilu @zielona-marakuja planowo w połowie marca.

"Kochać to stracić. Jeśli pokochasz, stracisz wszystko. Miłość jest dla ludzi głupich. Zapamiętaj to, Adrienie." Życie każdego przeciętnego nastolatka to długi spacer po polu minowym. Jednego dnia ktoś złamie ci serce, drugiego los pokaże ci środkowy palec, a trzeciego Chloe Bourgeois podstawi ci nogę na korytarzu. Krótko mówiąc: bycie licealistą nie jest proste. Szczególnie, jeśli po godzinach biegasz w masce po dachach, sprzątasz bałagan po nemezis spod ciemnej gwiazdy i, co najgorsze, znosisz kiepskie żarty kolesia w gumowych uszach. Ladybug potrafi uratować każdego. Każdego, prócz siebie samej. Marinette i Adrien już dawno pogodzili się z niezwykłą rzeczywistością i każdego dnia znikają pod maskami, by kolejny raz ocalić Paryż. Okazuje się, że trudniejsze od uratowania świata jest zdefiniowanie własnych uczuć, które nasilają się coraz bardziej. Z biegiem czasu tajemnice skrywane pod skrzydłami Miasta Miłości wychodzą na światło dzienne. Przeszłość opuszcza Dom Cieni i kawałek po kawałku ujawnia historię, o której Gabriel za wszelką cenę próbował zapomnieć. *** "Twoje opowiadanie jest wspaniałe. Wielokrotnie na przemian płakałam i się śmiałam. Niewiele książek potrafi coś takiego zdziałać." "Ta książka wycisnęła ze mnie tyle łez, że mogłabyś porównać to do deszczu w lasach równikowych." "Jest w tej opowieści coś, co mnie do niej z niesamowitą siłą przyciąga. Nie wiem, czy to cudowne poczucie humoru, czy idealnie oddane uczucia, czy cokolwiek innego, czy wszystko razem." "Traktuje to opowiadanie inaczej niż jakieś randomowe ff w internetach. Jest wyjątkowe i niepowtarzalne - to jego największy minus, bo nie przeżyje takich wrażeń i nie doświadczę tych samych uczuć drugi raz przy żadnym innym... " "Dla mnie to największy skarb na wattpadzie, który każdy musi odkopać."