{BOOK 1/3 of The Triumvariate Trilogy} Adaline was living a normal life moving from military camp to camp as she tried to help anyone in need. Everyone needed her medical advice for she was the best doctor in the country. But when the Grisha of Ravka come to town to recruit soldiers, her entire life changes. What happens when she finds herself in the Little Palace under the protection of the most powerful Grisha to exist? Life isn't what she expected it to be, for there are forces beyond her control that take over (Prequel to "Shadow and Bone" by Leigh Bardugo - it is still a fanfiction. The author owns everything. I only own the characters that haven't been written in the series)

Orla Banks posiada niezwykle krytyczne zdanie o społeczeństwie, talent do pakowania się w kłopoty oraz sporo tajemnic. Dlatego dobrze się składa, że na posterunku policji w Detroit może liczyć na pomoc, chociaż jednej przychylnej jej osoby. Zwłaszcza że w październiku 2039 sytuacja tylko pozornie sprawia wrażenie stabilnej. ◎ Zapraszam serdecznie do Detroit rok po wydarzeniach z gry. Będzie dużo przeklinania, dużo alkoholu i trochę romansu ◎ Okładkę wykonała @MrocznaCisza

Kilka dni po pokojowej demonstracji dzięki, której androidy wywalczyły wolność, nikt nie wie, co się stało z ich twórcą. Elijah Kamski zaginął bez śladu. A jedyna osoba, którą mogła mieć z jego zniknięciem coś wspólnego, okazuje się znać wszystkie tajemnice skrywane za szklanymi ścianami wieży CyberLife. ⌘ Zapraszam na moje drugie ff ze świata D:BH.

Tom i jego nieszczęsna narzeczona, Taylor, wybierają się do teatru, aby w Broadwayowskich fotelach obejrzeć balet ,,Giselle". Największą uwagę aktora zwraca jednak utalentowana baletnica, która, poza sceną, staje się upartą i pozornie skomplikowaną kobietą, o czym Hiddleston sam się przekona.

Dorothy i Tom rozstali się tak dawno temu, że teraz żadne z nich już nie pamięta, o co im dokładnie wtedy poszło. Choć może to i lepiej, bo udało im się zostać przyjaciółmi. Teraz on ma się żenić, ona zaczęła nowy związek i wszystko układa się dla nich fantastycznie. Muszą tylko się nie pozabijać podczas wspólnej czternastodniowej kwarantanny. ⇝ ⇜ Pamiętacie te urocze, drobne różnice charakteru, które was kręciły na początku znajomości? Po czternastu dniach policja nazywa je motywem. ⇝ ⇜ Luźne, spontaniczne ff, rozgrywający się w jednym niewielkim mieszkaniu w Shoreditch. Raczej zabawny fluff, niż regularny romans.

"Now you see, son. It's not what you did that angers me the most. It's who you did it to... And I can't believe you took his fucking wife!" • The day John Wick met her, his life changed. Six years. Four in retirement, in the perfect life, and then it all came crashing down due to pure and utterly terrible, bad luck. • part 1// pre-jw1 (complete) part 2// jw1 (complete) part 3// jw2 au! //started: june 2019

"Say 'I' " I said carefully. "Ai !" said Ashley excitedly. I have a very hyper baby! "Love" I said slowly. "Bub!" Ashley said and made me chuckle. I was holding my laugh. "You!" I said happily. "Beu!" Ashley said with a grin. "I love you!" I said as I kissed her other cheek. "Abubu!" said Ashley and started to clap her hands. Much self appreciation. huh? Ashley was sitting in my thighs facing me. And we were having a very mature conversation. She stood up from my thighs. Carefully took two steps and in the third step she tripped and I caught her. She immediately warped her tiny arms around my neck. Hugging me. "So much being a big girl huh?" I said as I kissed the back of her head and rubbed her back. After a while she leaned back fisting my t-shirt firmly for balance. She looked at my eyes with her ocean blue eyes. To be very honest, I have never appreciate my eye color until Ashley got it from me. She made a cute pout which made her the most adorable baby in the world. She gave me a drooly wet kiss on my lips and grinned mischievously. "Abubu!" said Ashley happily as she jumped in my arms. "I love you too baby!" I said as I gave her a big Daddy bear hug #7 in #infinitywar #143 in #sebastianstan ♥ #1 in #stan #1 in #cuteness

Gdyby wszechświat nie był zbyt leniwy na zbiegi okoliczności, można by śmiało założyć, że to właśnie dzięki nim drogi detektywa i jego dawnej znajomej przecinały się tyle razy. Część pierwsza: Gdy życie światowej klasy piosenkarki jest zagrożone, nie ma ona innego wyboru jak zapukać do drzwi domu na Baker Street 221B i zostawić za nimi dawne urazy. Część druga: Do gry wkraczają dawni gracze, którzy mogą poważnie zaburzyć ład, jaki pozornie zapanował w Londynie. Ponowna publikacja - wcześniej opowiadania widniały pod tytułami: „Mordercze Uczucie" i „Mordercza Gra". ❖❖❖ Wszystkie wydarzenia dzieją się po czwartym sezonie. Mogą pojawiać się też sceny erotyczne. Zapraszam, Konstancja.

Kylo Ren był przekonany, że zabili ją członkowie Ruchu Oporu. Przez dwa lata jej nieobecności zdążył opłakać jej odejście i zażądać zemsty na tych, których obwiniał za jej śmierć. Kiedy ponownie pojawiła się na jego drodze, nie wiedział jak się odnaleźć w zmienionej rzeczywistości. Kylo i Loke zaczynają wspólną krucjatę przeciwko rebeliantom. Chcą zaprowadzić nowy porządek w galaktyce. Nie jest to jednak łatwe zadanie, gdyż Ruch Oporu ponownie rośnie w siłę. Dodatkowo Kylo nie może przerwać dziwnej więzi łączącej go z Rey, a generał Hux zdaje się jedynie czekać na kolejne potknięcia swoich politycznych przeciwników. Ciemna Strona czy Jasna Strona - która zatryumfuje? Okładkę wykonała: Ciamarka

"Czuję, że jakaś część mojej duszy kochała Cię, odkąd to wszystko się zaczęło... może jesteśmy z tej samej gwiazdy..." Zapraszam do czytania mojej interpretacji Reylo :) Jest to opowiadanie pełne zwrotów akcji i pytań "light or dark?" Znajdziecie też tu wątki romantyczne i erotyczne ;) Napiszcie komentarz jeśli się spodobało :)) #229 Fanfiction - 22.06.2018 #222 Fanfiction - 29.07.2018