did_not_grow_up
- A co jak mnie wyrzuci z domu?
- Zamieszkasz u mnie.
- On nie jest taki zły.
- A to?- pyta i podnosi mi lekko bluzkę do góry ukazując dużego siniaka na biodrze.- a to?- znowu pyta i wskazuje na moją nogę.- nie jest zły?
- Umie być miły...
- Ale jest też tyranem. Nie powinnaś czuć bólu, od dziesięciu lat patrze na to jak cierpisz, nie pozwolę na to.