Paula076
- Reads 298
- Votes 58
- Parts 13
Twórcą okładki jest SuzanEvans. Dziękuję😘
*******
Położyłam się na łóżku i zapytałam sama siebie:
-Czemu mnie to spotkało?
-A mnie czemu to spotkało?
Gwałtownie odwróciłam się w stronę głosu. To był on. Patrzył na mnie ze łzami w oczach.
-Nienawidzę mojego ojca za to, że zabrał tobie mamę...
-Ale... ale on jej nie zabrał! To była jej decyzja a ja muszę ją uszanować w sumie i tak długo nikogo nie miała. Pogodziłam się z tym... -popatrzyłam na niego i podałam mu chusteczkę. Widziałam, że płakał.
*********
Ale gdzie on będzie spał?
-Yyy...-mama była trochę zaskoczona tym pytaniem, ale szybko odpowiedziała-W twoim pokoju.
********
Co ciekawe spotkałam po drodze Jakuba.
-Jak mogłeś?!-popatrzyłam na niego
*******
-Co ty chcesz przez to powiedzieć co? Że po tym jak ci nie pozwoliłem wyjść z domu to jestem jakiś nienormalny?
Co może mi teraz powiesz, że to koniec?! -zrobiłam nie dowierzającą minę i walnęłam go w twarz.