NessaNoctis
Kiedy kariera rozrasta się do niewyobrażalnych dotychczas rozmiarów, Kuba odnajduje ucieczkę od przytłaczającej go sławy. Podróże. Tylko tak jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce czuje się wolny w swym zniewoleniu. Robiłby to najchętniej bez końca naprzemian z tworzeniem muzyki, która uszczęśliwia go równie mocno, co wojaże po świecie.
Zatracił się, szukając siebie. Zapominał, że przecież jego kobieta za każdym razem na niego czekała. A kochał ją całym sercem.
Zbliżały się Święta. Pobyt Kuby w Australii musiał się przedłużyć ze względu na teledysk, który nagrywali. Zaproponował więc ukochanej, by do niego przyleciała. Ta jednak wolała spędzić ten czas w gronie rodzinnym i prosiła, aby to Que wrócił do niej. Raper z kolei nie chciał odpuścić pracy nad klipem.
Dostał ultimatum - ona albo świat. Już sama nie wiedziała, czy jeszcze coś dla niego znaczyła, skoro wciąż był w podróży.
A Kuba dopiero z dala od ukochanej, na drugim końcu świata, uświadomił sobie, że już przecież widział swoją gwiazdę bez teleskopu.
Gwiazdę, którą może teraz utracić.
Bo zostawił ją w domu na Święta samą.