Fake Sms Imaginy Preferencje Imagify

'-Um... Luke? - Zaczęłam niepewnie. Nie wiedziałam jak skonstruować pytanie, aby nie wziął mnie za idiotkę. - Dlaczego to wszystko musi być takie trudne? -Życie z reguły nie jest łatwe, księżniczko. - Odpowiedział z charakterystyczną dla niego lekkością.'

w której była para musi zostać rodziną. ⓒ twentyonecoldplay, 2016-2017. 5 II 2017 - fanfiction #30

Chloe to ładna dziewczyna ze szkolnej elity mająca swoje sekrety. Chciałaby zemścić się na swoim byłym chłopaku by pokazać mu kto tak naprawdę tutaj rządzi. Luke to szkolny podrywacz. Przystojny bad boy. Proponuje jej układ nie do odrzucenia. Luke i Chloe razem mają plan, ale czy wzięli pod uwagę stwierdzenie "serce nie sługa". Przecież przez nawet głupie pocałunki czy zwykły najzwyklejszy seks bez uczuć można kogoś pokochać. Tym bardziej jeśli bardzo tego nie chcesz... Niektórzy po prostu muszą się z tym pogodzić. Możliwe sceny erotyczne + wulgarny język. Czytasz na własną odpowiedzialność.

@Luke5SOS zaczął obserwować @dameholls i @joanduhmel Opowiadanie nie jest tłumaczeniem, zostało napisane przeze mnie. Miłego czytania <3

@niallhoran: ur beautiful

→2 część "Miłość z Przypadku"← Co zrobisz gdy dowiesz się, że możesz nie przeżyć porodu? Że możesz umrzeć decydując się na danie sznasy nowemu życiu. Nowej, małej osóbce dodającej siły na dalsze funkcjonowanie. A co zrobi Rosalie i Luke? ☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆ Prawa zastrzeżone. Wszystkie podobieństwa przypadkowe.

W domu Luke'a pojawia się kobieta z dzieckiem upiera się że dziewczynka jest jego córką wnosi walizki do środka i daje mu na ręce 3 letnią Rosalie po czym wychodź zostawiając blondyna z natłokiem myśli ...

W wypadku samochodowym ginie matka Violet. Dziewczyna jest zmuszona przeprowadzić się z Nowego Yorku do Sydney, gdzie zamieszka z ojcem, który w dzieciństwie ją porzucił i zaczął nowe życie. Gdy się przeprowadza poznaje przyjaciół swojego przybranego brata, którzy przewracają całe jej życie do góry nogami. Tylko jest jeden problem. Dziewczyna ukrywa przed nimi to, że jest chora na białaczkę. ''Jesteś suką- nikogo nie obchodzisz- nikogo nie obchodzisz- nikt za tobą nie tęskni. Prosta zasada, a ona za wszelką cenę chciała się jej trzymać.''

-Czemu tak mnie nienawidzisz?- spytałam lecz nie uzyskałam odpowiedzi. -Luke do cholery, czemu robisz z mojego życia piekło?! - blondyn ponownie nic nie odpowiedział. Staliśmy w ciszy, przez blask księżyca mogłam dostrzec jego błękitne tęczówki. - Czemu? - spytałam ostatni raz półszeptem. Wciąż nic nie odpowiadał, patrzył się we mnie jak w obrazek, z jego perspektywy słowa nie były potrzebne.