𝕂𝕚𝕝𝕜𝕒 𝕤𝕝𝕠𝕨, 𝕒 𝕡𝕠𝕥𝕠𝕔𝕫𝕪 𝕤𝕚𝕖 𝕔𝕒𝕝𝕒 𝕙𝕚𝕤𝕥𝕠𝕣𝕚𝕒 𝕟𝕚𝕖𝕡𝕣𝕫𝕖𝕨𝕚𝕕𝕫𝕚𝕒𝕟𝕪𝕔𝕙 𝕫𝕕𝕒𝕣𝕫𝕖𝕟... *** Czas wydarzeń w tym opowiadaniu, nie jest taki sam, jak w mandze, czy anime!!! ^^ Część pierwsza (Kilka słów): Zakończona! ✔️ Część druga (Świadek): Zawieszona! ➖

okej wiem że robienie książki o tym jak się shipuje samą siebie z jedną postacią z jakiegoś fandomu jest głupie i absurdalne ale ta książka została stworzona poprostu kiedy poczuła wewnętrzny smutek oraz depresję to mogła się przenieść do mojego własnego świata gdzie żyję jak chce, gdzie i z kim, w jakiej relacji. Żebym chociaż tu mogła poczuć smak wolności i radości którą ciężko mogę doznać w świecie realnym... tutaj ta nietypowa książka będzie opowiadała o spotkaniu mnie i ||| rzeszy ponieważ muszę się przyznać że jest jedną z najbardziej interesujących mnie kraji z tego fandomu, jego historia jak i osobowość jest świetna więc se stworzyłam książkę którą za pomocą mogłabym chociaż se wyobrazić jak by było gdybym go oraz inne kraje spotkała. dobra, odrazu mówię że części będą się pojawiały nieregularnie, czyli kiedy weźmie mnie ochota, wena lub poprostu chęć wywalenia uczuć z siebie kiedy nadejdzie taka potrzeba. moja ortografia też nie jest najlepsza więc z góry przepraszam za jakie kolwiek błędy chociaż I tak wiem że nikt nie będzie tego czytał z powodu albo obrzydzenia tematyką tej książki albo że nie mam talentu do pisania i to będzie poprostu nudne gówno. jakby co zmieniam wiek mej postaci na dorosły wystarczający więc pls nie mówcie mi o pedofili czy innych takich typu rzeczach- obrazek na okładce nie mój, ja tylko edytowałam na szybko później narysuje własną- to wszystko najwyżej coś dopiszę później auf wiederzehen moi drodzy.

Albedo może i nie sypiał dużo. Może i miał na głowie zajmowanie się dziekiem, które musiał połączyć ze studiami. Może i powoli nie dawał rady ze swoimi własnymi myślami, ale nie ważne jak wiele niedogodności w życiu odczuwał, najbardziej irytującą rzeczą był ten obserwujący go nowy student, który chyba naczytał się kontentu 'I can fix him' w książkach. ••• CW: depresja, myśli autodestrukcyjne [kolejne CW będą dodawane razem z rozdziałami] human!au, modern!au, university!au

Podglądy w trakcie korekty i aktualizajci po zmianch i prawdopodobnie cos podododaje.

Ponad rok po wydarzeniach, które na zawsze zmieniły Detroit i jego postrzeganie androidów, Connor nadal ma problemy z identyfikacją samego siebie w świecie, który nadal spiera się, co to tak naprawdę znaczy "być człowiekiem". Pozostawiając dalszą walkę o prawa androidów innym, bardziej zawziętym od siebie, podejmuje pracę nad sprawą morderstw wyglądających na gangsterskie porachunki. Tylko co, u licha, w DPD Central Station robi Anthony Perry, który z dnia na dzień pojawia się tam na stanowisku nikomu niepotrzebnego asystenta, choć nie posiada dosłownie żadnych kwalifikacji? TW: samobójstwo, użycie twardych narkotyków, prostytucja. Osobom wrażliwym na te tematy odradzam czytanie. Fanfik zawiera elementy bxb (związku pomiędzy dwoma mężczyznami). Nieudolne aesthetic warning.

po prostu skupisko historyjek z moimi ukochanymi shipami z haikyuu zapraszam do czytania i zachęcam do komentowania, pozostawienia swoich opinii, czy uwag oraz do wytykania błędów, za które z góry przepraszam

'Miasto jest bezpieczne, bohaterowie mają wszystko pod kontrolą' 'Kolejna udana akcja bohaterów' 'Dziękujemy wam za tak dobrą robotę. Wierzymy, że nic nie jest w stanie was zatrzymać' 'W mieście pojawiła się nowa grupa przestępcza. Jaki będzie ich pierwszy krok?' 'Bohaterowie ledwo uchodzą z życiem. Czy nasi obrońcy zlekceważyli złoczyńców?' 'Kolejny atak nowej grupy, zwą się Ligą Złoczyńców i wyglądają na prawdziwe zagrożenie dla bohaterów' 'Sytuacja nie wygląda dobrze. Czy bohaterowie zdołają nas ocalić?' 'Czy wciąż jesteśmy tu bezpieczni?' Głosiły nagłówki gazet, a ja tylko patrzyłem na nie i uśmiechałem się.

tłumaczenia historii bohaterów i linii głosowych z gry Genshin Impact/pl nie zgadzam się na kopiowanie/powielanie moich tłumaczeń. historie nie należą do mnie! są tylko tłumaczeniem.

,,Myślał, że jest nieśmiertelny. Może nawet miał rację, nie miało to jednak żadnego znaczenia, bo zupełnie nie chciał wiecznego życia jeśli miało wyglądać w ten sposób. Zacisnął zęby, pochylił głowę i stał, zdeterminowany by wytrzymać ile będzie trzeba. Nie drgnie, nie poruszy się choćby ciężar świata zawalił mu się na barki, tak długo jak długo jego bliźniacza gwiazda wciąż świeci. Był gotowy pójść razem z nią na dno, do każdej możliwej otchłani tylko po to by wyciągnąć ją z powrotem na powierzchnię własnymi rękami i naprawić to, co tak straszliwie popsuł." Detroit, początek 2040 roku. Ameryką wstrząsa wiadomość o największym zamachu od czasu prezydenta Kennedy'ego, pokój między androidami a ludźmi wisi na włosku, groźba wojny domowej ponownie pojawia się na horyzoncie, a zadanie odnalezienia sprawcy spada na agenta 900, który uparcie twierdzi, że chociaż jest najlepszy to nie uratuje kraju w pojedynkę. Na szczęście ma brata. I paru bardzo wyjątkowych znajomych. Szkopuł jest jeden - każdy z nich jest jednocześnie podejrzanym.

Bo czasami jedno głupie wyzwanie może być jak skok na głęboką wodę w nową relacje