Fragment: "Dotknęła pieszczotliwie jego coraz wyższego czoła. Przesunęła palcami po skroniach. Zatrzymała je na zmarszczkach wokół oczu... - Postarzałeś się, ukochany.... Chwycił jej dłoń i ucałował. Ściskał tak mocno, jakby bał się, że zjawa zaraz uleci. - Dlaczego mnie zostawiłaś, Jadwigo? - Nie zostawiłam. Nigdy. Jestem przy tobie zawsze. I dziś jestem tu dla ciebie... Czuł w gardle niemoc i napływające rozrzewnienie. Zawsze była przy nim. Czuł to. Czuł, że go nie opuściła. Nawet kiedy czasem było ciężko, bardzo ciężko, kiedy był bliski klęski, kiedy wątpił, miał wrażenie, że ona nad nim czuwa" Przed bitwą pod Grunwaldem. Jagiełło wspomina, śni, przygotowuje się do walki. Krótki oneshot. Napisany pod wpływem "Korony królów", ale z oczywistych względów dotyczy wydarzeń jeszcze nie przedstawionych. To nie jest opowiadanie historyczne więc proszę wybaczyć mi nieścisłości i błędy.

Fragment: "Poszedł do kaplicy. Było pusto. Nawet mniszki, które czuwały tu zawsze ze śpiewem na ustach, zniknęły. Położył się krzyżem na posadzce - dokładnie w miejscu, w którym stał razem z Jadwigą podczas ich pierwszego spotkania. Łkał. Właściwie nie wiedział już, o co się modli, bo na cud nie liczył. Ona naprawdę odchodzi." Krótkie jednoczęściowe opowiadanie fanfiction inspirowane "Koroną królów", jednak wydarzenia w nim zawarte wybiegają w przyszłość i jeszcze nie zostały ujęte w serialu. Opowiadanie oparte jest na przekazach z różnych źródeł historycznych, beletrystycznych i mojej wyobraźni. Historia rozpoczyna się od śmierci następczyni tronu - królewny Elżbiety Bonifacji...

"Po raz kolejny przygraniczna wieś płonęła. Zaś biedni wieśniacy łkali, stojąc przy swoich zniszczonych domach. Inni jeszcze próbowali ratować dobytek, bezskutecznie. Noc ta była pełna strachu i smutku. Lecz nie była ich jedyną. Odkąd w pobliskim królestwie zasiadła na tronie młoda królowa, ich życie zmieniło się w piekło. I to nie jej armia była winna ich niedoli. Zaś ogromny smok będący na jej usługach. Wszak miała mieć w sobie smoczą krew, tą przeklętą krew Piastów. " SPOTIFY: https://open.spotify.com/playlist/4tAzJ8dyAz6XToQw6nPFrM?si=07aaeddf0e6b402a _______________ Korona Królów | AU | Fantasy + Historia

Witam witam ;) Jest to książka na podstawie AU z kanału Vikariel. Proszę się nie nastawiać, że w ogóle ją skończę c:

Fragment: "Jogaila nie przepadał za Krakowem. Nie polubił też Wawelu. Czuł się tu nawet nie tyle obco, co niewygodnie, niczym w przyciasnej koszuli i zbyt ciężkim kaftanie - co prawda pięknym, drogim i majestatycznym, ale niedopasowanym do jego umiłowania swobody i wolności. Tym razem jednak nie myślał o nieprzejednanych murach zamku, o przytłaczających komnatach i chłodzie kaplicy wawelskiej. Myślał o niej. O Jadwidze. Czy nauczą się być małżeństwem?" W oparciu o odcinek 308 "Korony Królów"... Znowu... ;) Bardzo krótko. Pierwsza wspólna noc Jadwigi i Jagiełły. W trzech częściach. Z różnych perspektyw. Tyle.

Fragment: " Często w swoich snach o nieznajomej tajemniczej niewieście, spotykał się z nią właśnie tutaj. Kiedy słuchał ptaków wśród nadbrzeżnych drzew, kiedy patrzył, jak słońce błyszcząc diamentowo przeziera między nagimi jeszcze gałęziami, przypominał sobie gładkość jej skóry, światło całujące jej włosy, wodę odbijającą się w jej oczach... Dotykał jej twarzy, całował jej usta. Głęboko odetchnął. Nie obchodziło go, że Ragana przepowiedziała mu cierpienie z jej powodu. Niech tylko go pokocha..." Opowieść ta jest żartem trochę. Fabuła to AU. Postaci zdecydowanie OOC. Z założenia ma być humorystyczno-erotyczna :D Rzecz dzieje się w 1390 r. Jadwiga z okazji swoich szesnastych urodzin, przybita zdradą męża, zamierza odwiedzić Litwę, którą włada Książę Litewski Moskiewski i Włodzimierski - Wasyl (przed chrztem Jogaila ;) )... Inspirowane "Koroną królów", ale bardzo od niej daleko... :D Dwie najzdolniejsze osoby, jakie znam czyli TheTwins90 zrealizowały fantastyczny teledysk będący bardziej niż udaną, a na pewno lepszą niż napisany pierwowzór, ilustracją tej opowieści. Zachęcam do obejrzenia, choć podejrzewam, że wszyscy zainteresowani historią Jadwigi i Władysława ich filmik znają. Dziewczyny, nie miejcie mi za złe 😘 https://youtu.be/yOdBOpYUcW4 Bolesław Leśmian *** Gdybym spotkał ciebie znowu pierwszy raz, Ale w innym sadzie, w innym lesie, - Możeby inaczej zaszumiał nam las, Wydłużony mgłami na bezkresie... Może innych kwiatów wśród zieleni brózd Jęłyby się dłonie, dreszczem czynne, - Możeby upadły z niedomyślnych ust Jakieś inne słowa - jakieś inne... Możeby i słońce zniewoliło nas Do spłonięcia duchem w róż kaskadzie, Gdybym spotkał ciebie znowu pierwszy raz, Ale w innym lesie, w innym sadzie...

Ilvigiss Vargwen, po śmierci ojca, Elýrika, na mocy układu pokojowego ma zostać wydana za mąż za Wielkiego Księcia Baltary, zwanego Księciem Węży. Młoda królewna nie chce ślubu z pogańskim władcą potężnych serkanów, mitycznych stworów, które na zachodzie kontynentu dawno zostały wybite przez rycerski Zakon Czarnych Mieczy. Przeżywa skrycie żałobę po swoim niedoszłym narzeczonym, synu cesarza Krysnaru, Waerhallu Pięknym. W celu sfinalizowania porozumienia na zamek w Szilvàradzie, stolicy królestwa Arpadrii, przybywa brat wielkiego księcia, Fergala, by przywieść królewnę na Baltarę. Okazuje się, iż książęcy brat pamięta królewnę z czasów, kiedy posłował w królestwie Arpadrii. Między Ilvigiss a Fergalą zawiązuje się nić porozumienia. Ilvigiss postanawia jednak posłusznie poddać się swojemu przyszłemu mężowi dla dobra królestwa i dla pokoju. Tymczasem pogański kneg Yergalo Daugirdas nie zamierza wyrzec się Pradawnej Wiary, której bogowie obrali sobie go w dzieciństwie za prhawowitego władcę i obdarzyli potężną mocą. Na tej drodze towarzyszy mu kapłanka Vaidiluta. Pragnąć powstrzymać brutalne rejzy Zakonu na terenie swojego olbrzymiego kraju, szuka sposobu na przychylność zachodnich państw przez korzystny mariaż. Udaje mi się uzyskać ważnych sojuszników, jednakże nad jego krajem staje widmo wojny domowej. Przybrany brat Tautvydas pragnie nie tylko odzyskać utraconą ojcowiznę, ale również prowandzi swoją politykę dla własnych korzyści. 👑 Romantasy z mitologicznymi wężami, z motywem enemies to lovers, slow burn i aranżowanego małżeństwa, inspirowana mitologią litewską, słowiańską, wierzeniami Bałtów i historią średniowiecznej Europy. *książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej 18 roku życia.

Los naznaczył skronie Anny koroną, która dała jej władzę i pełne przygód życie, by na koniec wrzucić do kronik zapomnienia. Wokół niej działy się rzeczy wielkie, Królestwo Polskie pławiło się w glorii zwycięskiej bitwy pod Grunwaldem i było na językach Europy. Cylejka natomiast trwała przy boku Jagiełły, rządząc niezauważenie, kręcąc mężowską głową podłóg swej piastowskiej woli. Historię średniowiecza pisali mężczyźni, którym życie i odwagę, ale inteligencję darowały kobiety. To powieść o jednej z nich. Anna wychowała się w dalekiej Cylii, gdzie dorastała wraz z kuzynami i obserwowała polityczne negocjacje, intrygi i blaski władzy swego stryja. Na jej oczach działy się, znamienne dla losów historii, wydarzenia, z których skutków i kolei nieświadomie czerpała siłę i mądrość. Gdy wydano ją za owdowiałego Jagiełłę, dojrzewanie na dworze zdominowanym przez politykę i mężczyzn, okazało się jej atutem. Podobnie jak piastowska krew, która płynęła w żyłach Cylejki po kądzieli. Los napisał jej życiu burzliwy scenariusz. Skandale, straty, oskarżenia o zdrady czy wojenna zawierucha, próbowały ją złamać. Jednak mimo to, do samego końca walczyła o sprawiedliwość dla siebie, swego Królestwa i przyszłość córki. Oddajmy więc Annie to, co odebrała jej historia, którą w minionych wiekach pisali władcy. ~~~ Czasy pierwszego Jagiellona wzbudzają ciekawość i poruszają wyobraźnię. Jeśli dodamy do tego silne kobiece osobowości, zagrywki polityczne, domniemane zdrady i dworskie intrygi, to okaże się, że historię XIV i XV wiecznej Polski można polubić. Zwycięstwo pod Grunwaldem, konflikt z Zakonem, kuzynka Anny - Barbara Cylejska zwana niemiecką Messaliną oraz inteligenty, wyprzedzający swe czasy Zygmunt Luksemburski - historię tych postaci i wydarzenia rozgrywające się za ich życia, znajdziesz w tym opowiadaniu.

Fragment: "Nie potrafił wypuścić jej z objęć. - Aš tavęs pasiilgsiu, mano karaliene... - I ja za Tobą tęsknić będę, mój królu... Władysław ucałował Jadwigę tak, że Śmichna z uśmiechem odwróciła wzrok. Po czym pomógł jej wsiąść do sań. Stał na dziedzińcu, póki bramy Wawelu nie zamknęły się za orszakiem, a potem nie bacząc na zdziwione miny straży i służbę, niczym młody źrebak wbiegł po schodach zamku na mury by wpatrywać się w podróżujących, zanim nie zniknęli za ośnieżonymi drzewami." Fanfiction. Inspirowane trochę serialem "Korona królów", trochę historią Jadwigi Andegaweńskiej i Władysława Jagiełły, trochę historią Sandomierza, trochę legendami o Królowej Jadwidze... Reszta to moja wyobraźnia.

Jadwiga jest młodą węgierską królewną. Od dnia jej narodzin matka tylko czekała żeby wydać ją za mąż. Nie poświęcała jej czasu i nie kochała tak jak jej siostry. W końcu nadszedł dzień kiedy miała wyjechać do Polski. Czekał tam na nią książę Wilhelm, jej przyszły mąż. Dziewczyna nie może pogodzić się z decyzją swojej rodzicielki. Postanawia jednak spełnić jej wolę. Wyrusza wraz z całym orszakiem do Krakowa. Nie dociera tam jednak, zaś napotyka na swojej drodze pewnego mężczyznę. Nie obejdzie się jednak bez wielu komplikacji, choroba niemal zabierze ją ze świata żywych. Czy ktoś jej pomoże stanąć na własne nogi? Jak zakończy się nowa znajomość? Czy Wilhelm będzie walczył? I czy Jadwiga znajdzie miłość? Opowieść jest trochę fikcją a trochę lekcją histori:) Dziękuję za tak wysokie rankingi ❤️ 23.06.2020 #2 history 01.10.2020 #22 historia #7 serce 11.10.2020 #3 fandom Napisane na podstawie ,,Korona Krów"