mleko i fiut

minimalistyczne gówno adnotacja do mleka i miodu

mainstreamowe opowiadanie o szaleńcach

szeleństwo szaleństw szaleńst szaleńs szaleń szale szal sza sz s se sek sekc sekcja sekcja z sekcja zw sekcja zwł sekcja zwło sekcja zwłok

numer 0

naprawdę nic ciekawego

Nibydziennik

Opowiem historię, w której mały podróżnik zgubił swe serce. Moją historię.

Toaleta psychiczna

Kiedyś dotknę wszechświata i zliżę pył z podnieconych planet

Ćpuny z sennego Seattle

❞ Uᴘᴀᴅᴀᴍʏ ɴᴀ ᴅɴᴏ Tᴜᴛᴀᴊ ᴊᴇsᴛ ᴍɪᴇᴊsᴄᴇ, ᴅᴏ ᴋᴛᴏ́ʀᴇɢᴏ ᴢᴍɪᴇʀᴢᴀᴍʏ ❝ Kᴜʀᴛ Cᴏʙᴀɪɴ Nᴀᴊᴡʏżsᴢᴇ ᴍɪᴇᴊsᴄᴇ ᴡ ʀᴀɴᴋɪɴɢᴜ 19 miejsce w general fiction [ 11.08.17] Iɴɴᴇ - one shot wyróżniony w kategorii potęga wyobraźni [ skrzydlate słowa] - najwięcej głosów w kategorii one shot general fiction i chicklit [ skrzydlate słowa] - praca bi...

Nerys [ w trakcie edycji ]

Coś o papierosach, kwiatach i marnowaniu życia. Kisiel egzystencjalny : mieszanka wybuchowa van Gogha i fety [większość zdjęć nie należy do mnie] w opowieści wystąpią zmiany, postaram się zebrać i w końcu coś napisać. zapraszam na przykry seans.

2018

potrzebuję zacząć od zera bo ostatnio wkradł mi się chaos do głowy

wszy łonowe

Coś mnie swędzi, gdzieś w czaszce

pilgrimage

nic o mnie, nic o tobie- jednak wszystko o nas

Påskuda

Siedziała w parku. o bardzo późnej porze. płakała. a może się śmiała? któż to wie. podszedłem do niej i spytałam jak ma na imię. - Vincent Długo patrzyłem się na nią. Vincent. Wycierała nos w koszule. miała brudną twarz i zielone oczy kota. skubała skórę i szurała dziwnie nogą. - Werte. Miło mi- przedstawiłem się n...

【stokrotki】

bądźmy dziećmi raz jeszcze, zostawmy smutki i problemy na łące kwiatowej lub życie ssie, więc dam upust emocjom tutaj

Wszystkie głosy i ja

Jeśli też rozumiesz spadające liście i nie masz pojęcia czemu tu jesteś to zapraszam do teatru brzydkich twarzy! Jestem znudzony, przerażony, sfrustrowany, zrezygnowany, niezadowolony. Rozczarowany. "Wszystkie głosy i ja" to nic niezwykłego, to tylko nieprawdopodobne zawirowania, które nie mogły zdarzyć się właśnie...

Myśli maryjne

Ot zbiór pseudo przemyśleń, abstrakcji, refleksyjnych cytatów - mój "metafizyczny", wirtualny dziennik.

𝐋𝐈𝐂𝐄𝐀𝐋𝐍𝐄 𝐅𝐈𝐋𝐎𝐙𝐎𝐅𝐈𝐄 𝐯𝐨𝐥. 𝐈𝐈 ✧ human

Druga część licealnego płakania nad własnym losem.

Dziennik ćpania i mentalnego spadania

Anhedonia i proszę w końcu śmierć. Jaraczka zielska i teraz bardziej jednak ćpunka. Wyjebane w życie, zdycham, tutaj ostatnie tchnienie. Wiecie co, pierdolcie się, jeszcze komuś się zrobi smutno. Życie ćpuna jest w chuj smutne

ananas i kataklizm

jutra nie będzie nie ma mnie w środku nie ma cię dzisiaj

darkness

młodość jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.

My w cudzysłowie

Nie wiem. Nic nie wiem. Moim zdaniem nie warto czytać, ale publikuję. samobójstwo samobójstw samobójst samobójs samobój samobó samob samo sam sa s sc sch schi schiz schizo schizof schizofr schizofre schizofren schizofreni schizofrenia

farmacia

o dwóch takich, co ukradli Hiszpanię.

nie będzie

nie ma i

Ironizm Religijny

Pulvis et umbra sumus.

dywagacje

"jakie postępy poczyniłem na dziś w sztuce latania najtrudniejszej ze sztuk"