Elena i Damon są po rozwodzie, ale zrządzeniem losu, a raczej Eleny, muszą spędzić wspólnie kwarantannę.

Jeśli wydaje ci się, że znasz wszystkie poziomy samotności, to masz rację, wydaje ci się.

Co się stanie gdy przeciwne bieguny dobro i zło się spotkają? Czy ma to prawo istnieć? Czy skończy się to miłością? Czy nienawiścią? Zapraszam do czytania by się przekonać.

Salvatore's Wood Company to spora firma handlująca drewnem, a w jej biurze, jak każdym innym panuje względny ład i porządek, choć może nie całkiem, bo chyba jest tu nudniej niż we wszystkich innych biurach. Nikt nie sieje plotek. Nikt się z nikim nie kłóci i... nikt z nikim nie romansuje. Elena, młoda studentka, szukająca w życiu stabilizacji, docenia w pełni przywilej pracy w takim miejscu. Jej życie nie należy do najszczęśliwszych, ale na pewno do najbardziej poukładanych jak na jej wiek, zatem praca w takim miejscu jak Salvatore's Wood Company, wydaje się spełnieniem jej oczekiwań. Wszystko ma jednak sens do czasu, aż Damon - przystojny, pewny siebie i przede wszystkim nieokrzesany syn Prezesa - zaczyna wywracać cały ten ład i porządek do góry nogami. Czy Elena pozwoli mu na to, aby jej życie osobiste również wywrócił do góry nogami? Pewnie, że tak, ale czy poszukująca poczucia bezpieczeństwa, młoda dziewczyna, wytrwa w tym chaosie? I jak w ogóle uda się komuś takiemu jak Damon, zdobyć jej zaufanie? Romans nie koniecznie o czystych intencjach, niekoniecznie o zmianie na lepsze i... niekoniecznie z happy endem? Sprawdź, jeśli chcesz wiedzieć, o czym tak naprawdę jest.

❗WSZYSTKIE ROZDZIAŁY PISANE SĄ POV DAMONA❗ "- Wyjeżdżasz - bardziej oznajmiła niż zapytała Elena, która pojawiła się w salonie, gdzie siedziałem na kanapie z Alaric'iem. - Chciałem z tobą porozmawiać - wstałem i poszedłem z nią do naszej tymczasowej sypialni. - Czyli miałeś mnie tylko za rozrywkę, tak? - zapytała, podczas gdy ja zastanawiałem się jak zacząć." Co odpowie Damon? Co będzie dalej? Jak to się skończy? Na te i na inne pytania znajdziecie odpowiedź w środku. Serdecznie zapraszam! ^^ Okładkę wykonała @Piekielna_

Ci co myśleli że to koniec historii Damona i Eleny, pomylili się bo życie nie zawsze jest kolorowe. Co stanie się gdy dopadnie ich przeszłość? Co będzie gdy powrócą starzy wrogowie, a wraz z nimi pojawią się nowi? Gdy pojawi się miłość z przed lat, czy ich małżeństwo przetrwa? Na kogo wyrośnie ich syn?. Kim się stanie? Czy Damon i Elena ochronią go przed łowczynią? TEGO WSZYSTKIEGO DOWIECIE SIĘ CZYTAJĄC TOM III ZAPRASZAM.

Los stawia ich sobie na drodze i od samego początku pożądanie, jakie czują do siebie, prowadzi ich wprost donikąd. Czy Elena i Damon odnajdą wspólną przyszłość? Czy pozostaną dla siebie wspomnieniem wspólnej piosenki i blizną na sercu?

" - Kurwa! - krzyknąłem mając nadzieję, że to mi jakoś pomoże, lecz i to nie pomogło. - Zdajesz sobie sprawę, że to tylko i wyłącznie twoja wina? - usłyszałem jakiś głos, lecz byłem pewien, że to głos z mojej głowy. - Tak! - ponownie krzyknąłem. - Bo jestem jak ojciec - warknąłem przez zęby. - Nie prawda, Damon - poczułem jak ktoś łapie mnie za ramię, powstrzymując mnie jednocześnie przed zrobieniem czegoś złego. - Uspokój się - tym razem to był Stefan. - Daj mi spokój, poradzę sobie. Sam - podkreśliłem patrząc w jego oczy. - Żałuję, że w ogóle tu wróciłem! - krzyknąłem na odchodne. - On potrzebuje ojca, biologicznego... - na jego słowa, zatrzymałem się. - Nie schrzań tego, walcz, a najlepiej zmień się, tylko dla niego - powiedział stanowczym tonem. - A co ty niby wiesz? - warknąłem. - Może nie wiem jak to jest być ojcem, ale pomyśl... - usłyszałem jak podchodzi do mnie wolnym krokiem. - Czy gdybyś był na jego miejscu, chciałbyś mieć matkę i ojca, prawda? Nie takiego jakiego my mieliśmy, ale postaraj się być dla niego takim ojcem, jakiego ty, my nigdy nie mieliśmy - ustał przede mną, więc mieliśmy na siebie dobrą widoczność. - Spróbuj, bo Charlie jest naprawdę fajnym chłopakiem - uśmiechnął się delikatnie, gdy wspomniał imię młodego. - Ma twoje oczy - klepnął mnie delikatnie w ramię i wszedł na górę, pewnie do swojego pokoju." Chcesz wiedzieć więcej? Serdecznie zapraszam! ❤️ Okładka zrobiona przez @GiaGastaldo ♥️

Ludzie powinni nauczyć się tracić, niezależnie od tego czy to rzecz, czy człowiek. Wszystko przemija, a my prędzej czy później doświadczymy straty, dlatego powinniśmy oswoić się z nią jak najlepiej umiemy. Osiągamy sukces, zdobywamy coś, następnie tracimy. Taka kolej rzeczy. Jednak kiedy chodzi o ludzkie życie, czy w ogóle jesteśmy w stanie nauczyć się momentu odejścia? Śmierć to dama, która przychodzi kiedy jej się spodoba, więc może nas zaskoczyć tak jak Damona i Stefana Salvatore. W jednej chwili jesteśmy, w drugiej nas nie ma. To jednak nie koniec, ponieważ czekanie czasem się opłaca. Nie jest tylko cierpliwością, ale również głęboką wiarą, że warto. W skrócie dużo wampirów, burbona oraz podróży przez wszystkie czasy i miejsca. II CZĘŚĆ "TRAVEL IN TIME"

Elena, ambitna studentka medycyny z dużego miasta, z rozmachem idzie przez życie. Nie boi się wyzwania jakie stawia przed nią nagle otrzymany spadek, w postaci domu w małym miasteczku. Podejmuje się zatrzymania domu i remontu. Spotyka tam Damona, chłopaka, którego zna z dzieciństwa. Damon, pomaga jej odremontować dom, a problemy, które napotykają po drodze, zbliżają ich do siebie. Zaczyna ich łączyć uczucie, jednak oboje zdają sobie sprawę, że pochodzą z dwóch różnych światów, które ciężko pogodzić. Dwa różne światy. Dwa różne spojrzenia na życie, ale może w tym samym kierunku? Czy nie będzie za późno, żeby docenić wartość uczucia? Opowiadanie inspirowane. AH.