~Cybertron~ Planeta zamieszkała przez Transformerów. Planetą tą rzadzi rodzina królewska z tytułem Prime'a. W Iacon stoi piękny ogromny pałac w którym mieszkają wszyscy Prime'owie, ale tylko Król i Królowa rzadzą planetą. ~~~ Książę Orion, młodszy syn Królowej Solusy Prime i Króla Megatronus'a Prime'a został wybrany na następcę tronu, a nie jego starszy brat Megatron. Księciu przedstawiono tysiące kandydatek na królową, ale żadna nie była odpowiednia. Starszy książę odsunął się od rodziny i postanowił zostać Gladiatorem na Kaońskiej Arenie Walk z Bestiami. Młodszy z braci został uhonorowany oficjalnie przy wszystkich poddanych tytułem Prime'a i otrzymał nowe imie, a brzmiało ono tak Optimus Prime. Nie wiedział, że wśród poddanych w pelerynie i z kapturem na głowie stała księżniczka Predaconów. Była ona zauroczona Księciem, a wręcz zakochana. Jej iskra biła za kazdym razem mocniej, gdy go widziała. Była smutna, bo należała do nieśmiałych femme. Bała się, że nie znajdzie odpowiedniego kandydata na męża i jej ojciec ją samą poślubi, bo jest identyczna co jej zmarła mama. Dowiecie się wiecej czytając My Silent Scream.

- Powiedz im, że jesteś smutna przeze mnie - Tylko na tyle cię stać? - Nie poznaję cię, co ci się stało?! - Nie będę tą cholerną perfekcją jaką chciałeś ze mnie zrobić

Cześć wszystkim.Mam nadzieję że wam sie spodoba.To moja pierwsza książka tego typu,czyli nie na papierze tylko w necie.Proszę o wyrozumiałość.❤️❤️❤️❤️ZAPRASZAM! Silverblade

Rodzina Sam'a, jest szczęśliwa, Ale on nadal pamięta o autobotach. Nie może ich zapomnieć, odkąd gdzieś zniknęli. Teraz jego córka Kira jest celem Decepticonów.

Autoboty. Deceptikony. Miłość. Nienawiść. Szybkie samochody i czerwone wino. Dwie różne historie, jeden wspólny mianownik. A mówią, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi... ... Nie ważne, że wcześniej zdążyła już wyschnąć... PS. Prace w toku, może wtedy opis też się rozjaśni xd

To jest opowieść o pewnej femme, która została wysłana na ziemię z misją ratowania jej i wydobywania energonu. Lecz plany się lekko pozmieniały i nikt jej nic nie powiedział. Autoboty zostają wysłane na Ziemię, by toczyć tam wojnę z Decepticonami. Co się stanie? Czy autobotka zaakceptuje nowych przyjaciół? CO TO ZA LUDZIE?! .................................................................................. Witam! Mam nadzieję że ktoś to będzie czytał. Ale co mi tam, jeśli nawet nikt tego czytać nie będzie, to i tak będę pisać! Nikt mi nie zabroni. Mogą pojawić się leciutkie przekleństwa. No dobra. Do zobaczenia!

Boże co ja robię? Ogólnie chodzi o to że młoda Wreckerka ucieka ze statku Megatrona i wysłała się mostem ziemnym z Nemezis i wylatuje blisko Jasper. Taki skrócony prolog. :D

Dwie osoby. Dwa charaktery. Dwa różne pomysły na życie. Ona - młoda, zagubiona w świecie swoich tajemnic Botka z ciężką przeszłością. On - silny, młody Autobot będący ciężkim orzechem do zgryzienia z powodu swojego charakteru i nienawiści do swojej jedynej rodziny. Czy coś może ich połączyć, by w bazie N.E.S.T. nadszedł chodź jeden dzień bez ich kłótni? Czy są w stanie zwierzyć się z swoich tajemnic i zaufać światu? Najważniejsze: Czy są w stanie współpracować, gdy ich światy zaczną się walić?

Przez kilka lat byłam traktowana jak wyrzutem lub odlutek dlatego w wieku 10 lat uciekłam. Teraz wracam jako 16 latka jako nowa i odmieniona osoba z ważną misją. Jeżeli chcesz się dowiedzieć co będzie dalej to wejdź i zacznij czytać.