„ĸocнałeм cιę, ιdo. a тy czυwałaś. тaĸże ι nade мną..." Harcerski romans z przymrużeniem oka i kilkoma łzami. Część pierwsza → ZHP Okładkę wykonała @oneyellowbee (proszę, zostawcie jej dużo miłości pod jej pracami) ♡

Wokół latają pociski. W myślach nucę wesołą, jakby zapraszającą do walki piosenkę. "Dziewczyno z granatem w ręce...". Spoglądam na Czarnego, mrużąc oczy od otaczającego nas kurzu. Widzi mnie. Pierwszy raz od dawna jesteśmy wolni. Tańczymy pośród odłamków i wpadamy sobie w ramiona. Czy to koniec? Nie ważne. Potrafimy pięknie umierać, upadać niczym kamienie rzucane na szaniec.

Nie możesz spać? Stoisz właśnie na warcie nocnej i zaczynasz się bać? Czeka cię ciężki dzień w szkole? A może po prostu nie wiesz jak zacząć zbiórkę na jakiś temat? Druh Gawędnik wraz ze swoją twórczynią na pewno jakoś cię zainteresują. To zbiór opowiastek do ogniska czy też na rozpoczęcie zbiórki, albo na po prostu miły wieczór, który piszę. Chętnie dodam do Gawędnika także wasze gawędy więc jeśli macie jakieś w głowie i chcecie zostać gawędziarzami dla Wattpadowych harcerzy i wieczornych poszukiwaczy snów to napiszcie swoją opowiastkę w prywatnej wiadomości ;) Z chęcią przeczytam i dodam do Gawędnika. Razem uda nam się stworzyć coś cudownego i harcerskiego ;)