kala12356
- Reads 386
- Votes 59
- Parts 16
- Carr...Śpisz?- mówi ściszonym głosem.
- Nie. Ale próbuję, więc łaskawie daj mi zasnąć!
-Już, już. Daj mi minutkę.
Słyszę tylko jak otwiera szafę, i kładzie coś na stoliku obok łóżka. Oplótł mnie całym sobą i poczułam, jak skóra jego brzucha dotyka moich pleców w miejscu między koszulką a szortami. Uśmiechnęłam się i zamknęłam oczy, gotowa w końcu zasnąć.
- Dobranoc Carmen. -mówi całując mnie w obojczyk.
- Dobranoc Palancie.
Cudowną okładkę wykonała: Cleanskies1994