Klance / Voltron <3
12 stories
Horoscope |Klance| by Ravenrosse
Ravenrosse
  • WpView
    Reads 195,821
  • WpVote
    Votes 18,025
  • WpPart
    Parts 27
Szczęśliwy traf sprawia, że Lance uwalnia się od internatu i zaczyna wynajmować małe mieszkanie. W końcu może się cieszyć niezależnością i spokojem. Nie trwają one jednak długo, gdy po nieoczekiwanym zdarzeniu los krzyżuje jego ścieżki z Keithem. A wszystko przez cholerny horoskop...
Sincerity |Klance| by Ravenrosse
Ravenrosse
  • WpView
    Reads 194,551
  • WpVote
    Votes 17,938
  • WpPart
    Parts 28
Koniec szkoły, wakacje. Zamiary Lance'a na idealne spędzenie wolnego czasu zostają pokrzyżowane, gdy jego najbliżsi przyjaciele zgłaszają się na opiekunów letniego obozu i także go w to wciągają. Mimo ogólnej niechęci chłopak i tak zamierza spędzić te tygodnie miło i spokojnie, niczym się nie przejmując. Nie wie jednak, że na obozie będzie także Keith i los ma już dla niego zupełnie inne plany.
Romeo i Julia | Klance by TheBlueMind12
TheBlueMind12
  • WpView
    Reads 115,671
  • WpVote
    Votes 10,917
  • WpPart
    Parts 25
Lance McClain, w związku ze swoim zamiłowaniem do kobiet, zostaje ochrzczony imieniem "Romeo". Keith Kogane, przez swoją dziewczęcą urodę dostaje pseudonim "Julia". Historia o tym, jak głupi żart może połączyć dwie osoby. 07.09.22 - 1. w #Voltron
Don't leave ||KLANCE by RunFailRepeat
RunFailRepeat
  • WpView
    Reads 40,901
  • WpVote
    Votes 3,981
  • WpPart
    Parts 27
- Straciłeś kiedyś przyjaciela? - zapytał z nosem czerwonym od płaczu. Starszy chłopak zastanowił się i pokiwał głową. - Pamiętasz, jak Matt uciekł z domu? Nie znałem wtedy twojego brata, więc bardzo odczułem jego zniknięcie. Zostałem całkiem sam. Ale nie na długo. Z Veronicą szybko nawiazaliśmy nić porozumienia. A pózniej poznałem Shiro. Ludzie to nie marmurowe posągi, Keith, nie bedą wciąż stać w tej samej pozie, bezmyślnie wpatrywać się w jeden punkt. Jeśli zobaczą, że jesteś sam, przyjdą zapełnić pustkę, która cię teraz ogarnia. Czy to, co mowię, trafia do ciebie? - Ale ja nie chcę innych, Adam. Chcę Lance'a - burknął, wydymając usta. Założył ręce na piersi i wpatrywał się w terminal, jakby czekał, aż jego najlepszy przyjaciel do niego wróci. Historia inspirowana komiksem „Come home". <3 polecam(!!!) ~ukończone~
Proch Strzelniczy || Klance || by fake_royalty
fake_royalty
  • WpView
    Reads 72,848
  • WpVote
    Votes 8,161
  • WpPart
    Parts 25
Mama mu zawsze powtarzała: - Ciągle pakujesz się w kłopoty! Teraz, kiedy Lance wspomina jej słowa, musi przyznać rację. Cały czas wpada w tarapaty, bo w końcu bycie przywiązanym do krzesła z krwawiącą raną po postrzale chyba się do nich zalicza, prawda? Mafia!AU Uwaga: w opowiadaniu występują wulgaryzmy, okaleczenia ciała, opisy morderstw oraz podejmowane są kontrowersyjne tematy. Najwyższe notowanie: #219 w Fanfiction
✔ Water To My Fire || Klance ✔ by HejTyPrzytul
HejTyPrzytul
  • WpView
    Reads 64,025
  • WpVote
    Votes 6,454
  • WpPart
    Parts 19
Przez dziesięć lat pomiędzy dwoma potężnymi imperiami, Galrą i Alteą, toczyła się potężna wojna. Po wielu bitwach, w których zginęło wielu niewinnych, przywódcy krajów postanawiają zawrzeć sojusz. Nie wystarczy papierek z podpisem i przyrzeczeniem o nieagresji, lud potrzebuje jawnego zapewnienia. Jedynym wyjściem jest ożenek. Książę Lotor chce Lance'a, jednak młodemu księciu ani się śni wychodzić za okrutnego następcę tronu. (Jest to Klance ff. Akcja dzieje się na przełomie średniowiecza i renesansu. Występują elementy fantastyki.)
Wielkie być może || Klance || by CrysHime
CrysHime
  • WpView
    Reads 28,065
  • WpVote
    Votes 3,788
  • WpPart
    Parts 23
Dzielenie wspólnych pasji i uczuć. Jedna kłótnia. Kilka nieodpowiednich słów. Drogi Lance'a i Keitha, jeszcze za czasów gimnazjum, niespodziewanie się rozdzielają. Kubańczyk, nawet po kilku latach, z uśmiechem na ustach wspomina te wszystkie spędzone razem chwile. Gdzieś w środku, dalej żywi nadzieję, że pewnego dnia ich drogi znów się złączą i bedą mogli dzielić swoje pasje razem, jak za dawnych lat.
HURRICANE || Klance [ZAWIESZONE] by alexmeiko
alexmeiko
  • WpView
    Reads 27,800
  • WpVote
    Votes 3,255
  • WpPart
    Parts 14
Keith był jak ogień. Nieobliczalny, niepowstrzymany; niszczył wszystko co stawało mu na drodze nawet wbrew własnej woli. Lance był jak woda. Czasem spokojny, czasem burzliwy, przeważnie dziecinny; nie do końca zdawał sobie sprawę, że kto igra z ogniem, ten się poparzy.
Horror na dobranoc [Klance] by Vivimortia
Vivimortia
  • WpView
    Reads 34,348
  • WpVote
    Votes 3,068
  • WpPart
    Parts 10
- Zapraszam moją księżniczkę. Jednak zamiast śmiechu usłyszał głuchą ciszę. Podniósł wzrok i w miejscu, gdzie powinna znajdować się piękna białowłosa, zobaczył Keitha gapiącego się na niego jak na jeszcze większego idiotę, którym już i tak był w jego oczach. - Kościsty tyłek? - spytał raczej samego siebie niż osobę naprzeciwko. - Nie kurwa, Batman - mruknął. - Mogę wejść? Czy jeszcze czekamy na mojego lokaja, Alfreda? ⭐ ZAKOŃCZONE ⭐
Skazani na siebie by tajemnicza21
tajemnicza21
  • WpView
    Reads 61,340
  • WpVote
    Votes 5,556
  • WpPart
    Parts 21
Gdy żaden sposób nie działa na dwóch kłócących i niedogadujacych się chłopaków zostaje tylko jeden. Jeden ryzykowny sposób. Jak potoczą się losy dwóch chłopaków skazanych na siebie? Opowiadanie może zawierać scenę dla dorosłych. Wchodzicie tu na własną odpowiedzialność :)