Polecane
8 stories
Co autor napisał, ale nie powinien by czegonienapisal_s
czegonienapisal_s
  • WpView
    Reads 618
  • WpVote
    Votes 69
  • WpPart
    Parts 3
Piszesz i piszesz, ale Ci nie wychodzi? Dostał_ś recenzję i połowy użytych w niej pojęć nie rozumiesz? A może szukasz inspiracji do rozwoju swojego warsztatu? Nie wiemy, czy dobrze trafił_ś, ale wiemy, że i tak znajdziesz tutaj coś ciekawego! „Co autor napisał, ale nie powinien" to zbiór felietonów o pisaniu - trochę o warsztacie, nieco o teorii, garść okołotwórczych informacji, parę filozoficznych rozkmin, a to wszystko napisane przez autorki recenzowni CAMNM: @ElleinEdi, @baten_kaitos i @beta_librae. Mamy nadzieję, że dowiesz się czegoś nowego i, przy okazji, będziesz się świetnie bawić!
Szepczący świt [w trakcie poprawek] by beta_librae
beta_librae
  • WpView
    Reads 3,909
  • WpVote
    Votes 395
  • WpPart
    Parts 10
[Skończone, ale poprawiane. Stopniowo dorzucane] Po śmierci króla Laeval Ortamjaare traci ciepłą posadę generała, a jego najlepsza przyjaciółka zostaje oskarżona o zabójstwo. Spiętrzające się intrygi i widmo wojny z wrogiem nie do pokonania doprowadzają Roternar na skraj upadku. Uwięziony w cieniu legendy ojca, Lae musi sprostać oczekiwaniom tych, którzy tylko czekają, aż popełni błąd. Czas przecieka przez palce, a najdrobniejsza decyzja może przynieść opłakane konsekwencje, kiedy bogowie budzą się ze stagnacji, aby obejrzeć ostatni spektakl umierającego świata. ___________ Ostrzeżenia: 16+, zawiera okazjonalne wulgaryzmy i dużo odniesień do samobójstw (bo postacie są o wiele ciekawsze, kiedy przyprawiają je traumy z dzieciństwa), momentami pojawiają się jedna czy dwie brutalniejsze sceny.
PoWinności by Hon-Moon
Hon-Moon
  • WpView
    Reads 6,501
  • WpVote
    Votes 1,435
  • WpPart
    Parts 26
Kolejne pokolenie Álvarezów dorasta niczym młody pęd winorośli. Carmen powoli więdnie w oczekiwaniu na powrót ukochanego z wojny. Niespodziewanie w jej życiu pojawia się ktoś z jej przeszłości, który wie coś, co może zburzyć jej dotychczasowy świat. Anton dba o to, by się nie przepracować, a bogactwo spływało niczym wino po ściankach kieliszka. Nicolás jest wyjątkowo niewinny jak na dziedzica winnego majątku i coraz ciężej znosi swoje brzemię. Virtudes zaś zajmuje się tylko ploteczkami i odgrzebywaniem starych sekretów rodziny. Tymczasem Robert zdaje się rozdarty między swoimi przekonaniami a oczekiwaniami ojca. Głosy starszego pokolenia wcale nie milkną. Héctor i Josefina dzielnie stoją na czele rodu, wciąż kryjąc swoje tajemnice i tając popełnione grzechy. Czy smak świeżych win jest równie cierpki? Kontynuacja mojej powieści ,,Winny ród''. Zdecydowanie zachęcam najpierw do zapoznania się z poprzednim tomem. Zalecam czytać wszelkie części po kolei. Najpierw one-shoty, potem pełnoprawne rozdziały. Okładka wykonana przez AI.
Urywek Nieba by Caameo
Caameo
  • WpView
    Reads 363
  • WpVote
    Votes 83
  • WpPart
    Parts 12
Zbiór kilku historii, których bohaterowie nie umieli odnaleźć się w otaczającym ich świecie. Może w którymś z nich zobaczysz swoje odbicie? Betowała: @Panna_z_bagna
Zapach wiśni [zawieszone] by ElleinEdi
ElleinEdi
  • WpView
    Reads 11,789
  • WpVote
    Votes 710
  • WpPart
    Parts 35
"- Czy wiesz, jakie to jest uczucie, kiedy całe życie nie masz nikogo obok siebie? - przerwał dziewczynie. - Dorastasz niemal sam, w całkowitej izolacji od innych, którzy się ciebie boją. I nagle wszystko zmienia się, bo jakiś blond debil uświadamia ci pewną ważną rzecz: że to przyjaciele dają ci siłę, a nie twoja nienawiść. - Dziewczyna słuchała w skupieniu, patrząc na profil Gaary. - Kiedy już wszystko się układa, znów zaczyna się wojna. A po niej odbudowa, żmudna praca, by wszystko naprawić. Człowiek czuje, że stoi na pewnym i znowu coś się zmienia. Tą zmianą jesteś ty. - Spojrzał na Haruno, a ta patrzyła na niego ze zdziwieniem, jednak nie odezwała się ani słowem. - Wywracasz moją stabilizację do góry nogami, mamisz mi w głowie, dając poczucie, że w końcu kogoś mam. Kogoś innego niż moje rodzeństwo czy ludzie z wioski. A gdy mam zamiar utwierdzić się w tym, widzę ciebie w objęciach Sasuke. I nagle wszystko znów się pierdoli". Niekanoniczne opowiadanie w świecie "Naruto". Występują wulgaryzmy (jak wyżej), sceny seksu i drastyczne opisy (w mniejszości). Prolog jest napisany z dwóch perspektyw, zaś regularne opowiadanie w narracji trzecioosobowej. Miłego czytania i daj znać w komentarzach, czy Ci się podoba!
Co autor miał na myśli, ale nie napisał by czegonienapisal_s
czegonienapisal_s
  • WpView
    Reads 8,762
  • WpVote
    Votes 583
  • WpPart
    Parts 40
Bywa tak, że nawet jako bóg swojego świata nie masz pojęcia, co wyszło spod Twoich palców? Uwierz nam, czytelnicy_czki tym bardziej nie będą wiedzieć. Pozostają Ci dwie opcje: a) brniesz dalej w niewiadomą, coraz bardziej wpędzając się w twórczą otchłań; b) szukasz pomocy. Jak się domyślasz, jesteśmy tą drugą opcją. Dokładniej w trzech wariantach, każdy z innym zakończeniem. To Ty musisz wybrać ten, który najbardziej Ci odpowiada. Zapraszamy do poznania naszych opinii o Twoim dziele! Szczere, czasem zabawne, ale przede wszystkim merytoryczne i pisane z nastawieniem, by Ci skutecznie pomóc. Wyciągniemy z Twojej twórczości wszystko - nawet to, co bardzo chciał_byś ukryć.
Świat Błękitu by Jormungand__p
Jormungand__p
  • WpView
    Reads 320
  • WpVote
    Votes 18
  • WpPart
    Parts 3
Niezwykła opowieść o całkowicie zalanym świecie rządzonym przez inteligentne morskie stworzenia. W świecie gdzie bezradne resztki ludzkości zmuszone są przystosować się do świata pozbawionego lądu. Dwóch przybranych braci Anton i Emil wyrusza w podróż celem której jest odnalezienie krwi legendarnej wodnej istoty Aqua Avemus.
Taniec Rusałki i Topielca by kwiatmxodziexy
kwiatmxodziexy
  • WpView
    Reads 79
  • WpVote
    Votes 15
  • WpPart
    Parts 1
Powietrze było wilgotne i przyjemnie rześkie, kiedy Borys wyszedł na malutki taras. Dotykając gołymi stopami chłodnych desek, poczuł przyjemny dreszcz wolności, który dla innych mógł być tylko głupią ułudą. Przed nim, pomieszkiwało tutaj wiele par, pewnie też małe grupki znajomych, ale nigdy uciekinierzy. Chłopiec poczuł, że mógłby tu zostać na zawsze, gdyby nie wredny schyłek roku. Słońce jeszcze nie obudziło wszystkich kwiatów, gdy za jego plecami zabrzmiało pytanie: ─ Co jeśli nas znajdą?