NIESŁYCHANE lecz wypowiedziane
6 stories
Z miłości do głodu by tajtanic
tajtanic
  • WpView
    Reads 155
  • WpVote
    Votes 8
  • WpPart
    Parts 9
Błagam niech ktoś zbije lustro I poskłada je tak żeby działo normalnie nie nakłaniam nikogo do takiego trybu życia, ta "książka" ma być dla mnie formą terapii
Szept zza Krypty  by kryptonizacja
kryptonizacja
  • WpView
    Reads 27
  • WpVote
    Votes 2
  • WpPart
    Parts 2
Szept.
RAMY by samotna_duszaa
samotna_duszaa
  • WpView
    Reads 2,433
  • WpVote
    Votes 774
  • WpPart
    Parts 1
Jesteśmy zakuci w ramy. Kochamy i nienawidzimy. Ambiwalencja. A ci, którzy są obojętni, zostają pożarci. Poezja mojego autorstwa. Strasznie dziękuję dobrodusznej władczyni podziemi, @Sober_Wine za piękną okładkę. Dwie poprzednie bolały, gdy się na nie patrzyło. Praca wygrała pierwsze miejsce w Skrzydlatych Oscarach organizowanych przez @z_skrzydlatej_księgi w kategorii "Skrzydlaty Oscar za najlepszy tomik poezji". by samotnaduszaa, 2020-2021
Spacer po dnie by cinnalette
cinnalette
  • WpView
    Reads 152
  • WpVote
    Votes 49
  • WpPart
    Parts 31
Życie w niewiedzy niekiedy jest łatwiejsze od tego, w którym nie ma żadnych tajemnic, a zagadki już dawno zostały przez kogoś rozwikłane. Nikogo nie dziwi to jedno zawsze puste miejsce przy stole i nikt nie słyszał, żeby jakiś człowiek z dnia na dzień przestał istnieć. Czy to nie wydaje się niemożliwe? Prawdziwe życie to droga pełna przeszkód i zakrętów, a towarzyszący los płata figle, nie okazując litości. Błędy nie zostają zapomniane, a winy nie doczekują się odkupienia. Oto pełna zwrotów akcji historia, która przedstawia w innym świetle problemy, z którymi każdy zmaga się każdego dnia. Wszystko dzieje się po coś, nawet jeśli ma to tylko utwierdzić w przekonaniu, że był to błąd. Okładka autorstwa @bzem_i_agrestem Rozdział 29 już 21 sierpnia
Blask w jej oczach by tajtanic
tajtanic
  • WpView
    Reads 67
  • WpVote
    Votes 2
  • WpPart
    Parts 3
"szedł przed siebie, gdy nagle na niebie zaczęły pojawiać się tańczące światła, w Norwegii bywał raz do roku więc rzadko miał okazję, żeby zobaczyć zorzę polarną. Nigdy nie fascynowało go to zjawisko, lecz dzisiaj było inaczej, patrząc na nią tęsknił za dziewczyną o czarnych włosach i brązowych oczach. W tej chwili zdał sobie sprawę że ta z pozoru cicha dziewczyna zrobiła prawdziwy chaos w jego sercu. To ona zawsze przy nim była, gdy wydawało mu się, że jest sam, w takich chwilach Aurora przynosiła mu nadzieję a nadzieję przynosił blask w jej oczach"
Roztwór  by SzymonNowaczyk6
SzymonNowaczyk6
  • WpView
    Reads 56
  • WpVote
    Votes 9
  • WpPart
    Parts 5
Nic nie muszę pisać, przecież Upleciono mnie ze słów Od preludium aż po codę Innym brzmię lecz tańczę sobie