Tylko twoja
-Czyja jesteś?- zapytał z psychopatycznym uśmiechem. -Twoja- odpowiedziałam klekając -Zabrakło tam jednego słowa suko- przypomniał ciągnąć za smycz. -Twoja Panie- pokornie dopowiedziałam zabierając się za robotę.
Mature