GRAFICIARNIA PEOPIE- |ZAKOŃCZONE|
Leżała niedaleko. Poprawił włosy, zaczesując je za odstające uszy. Zwinnym ruchem ściągnął okulary, przybrał zacięty, zawadiacki wyraz jego piegowatej twarzy i śmiałym krokiem ruszył przed siebie. Już po chwili trzymał ją w objęciach. Przejechał kościstymi palcami po zakurzonej, jednak wciąż czarującej okładce i przyc...