Zapraszam na gorący paranormalny romans.🖤 *** Była córką jego największego wroga i obsesją, z której nie mógł się wyleczyć... Jej ojciec pilnował, by nigdy nie opuściła Watykanu, ale po wyroku, jaki na nią wydał, postanowiła uciec. Na świecie było tylko jedno miejsce, w którym mogła się schronić. Pewnej nocy Anioł zapukał do drzwi samego Diabła... *** Nathaira rozpaczliwie potrzebowała ochrony, a Draxiel był jedynym, który mógł jej zapewnić azyl. Czy spodziewała się, czego zażąda w zamian? Ani trochę, ale nie miała innego wyboru niż podpisać pakt z samym Diabłem... "Czasem trzeba poświęcić coś w imię większego dobra. Prawda? Ojciec postanowił, że poświęci mnie. Tak wiem, bardzo szlachetnie z jego strony. Oczywiście, mogłabym tupnąć nogą, ale jest jeden mały problem... Mój złotousty, pięknolicy tatko to archanioł. Najprawdziwszy, ze skrzydłami i całą swoją anielską chwałą. Prawie całą. Ćwierć wieku temu poważnie podpadł i aktualnie odbywa na Ziemi karę za to, że zakochał się w śmiertelniczce. A później spłodził z nią bękarta, czyli mnie. I oto jestem. Gotowa poświęcić siebie, by odkupić jego winy. Ale czy na pewno?" paranormal romance, współczesny Londyn, aranżowane małżeństwo, zakazane uczucie, pakt z diabłem, wampiry, magowie, wilkołaki, spice (18+) 🔥🔥🔥

You drew a stars, around my scars, but now i'm bleeding... ⭐ Adagia Black idzie już na piąty rok nauki w Hogwarcie, jednak nic nie idzie po jej myśli. Przerażające wizje, nowy uczeń oraz chęć zaimponowania ojcu wywraca jej życie do góry nogami. Wyrusza na misję, by z każdym dniem dowiadywać się o sobie nowej prawdy, a z każdą sekundą jest bliżej celu. Co gdyby nigdy nie została zmanipulowana? Co gdyby dowiedziała się o sobie dużo wcześniej? Co gdyby relacje z Syriuszem były inne? Co gdyby nie zakochała się w pewnej osobie? Może wszystko byłoby lepsze, chociaż tak szczerze wszystko byłoby lepsze niż to, co przeżywa teraz. #2 🥈- zdrajca (Córka Blacka) 3.07.2025rok #1 🥇 - black (Córka Blacka) 2.05.2025rok #3🥉 - fred (Córka Blacka) 18.05.2025 rok #1🥇 - ginny (Córka Blacka) 18.06.2025rok #5 - slytherin (Córka Blacka) 18.05.2025rok #2🥈 - harrypotter (Córka Blacka) 6.07.2025rok #3🥉 - george (Córka Blacka) 6.07.2025rok #2🥈 - gryffindor (Córka Blacka) 2.08.2025rok #4 - Mattheo Riddle (Córka Blacka) 30.09.2025r. #2 🥈 - rozpacz (Córka Blacka) 16.10.2025r. #2 🥈 - remus (Córka Blacka) 5.11.2025r.

Nazywam się Susane Daria Wood, ponad wszysko cenię sobie wolność i niezależność. W momencie, kiedy pojawia się więź i uczucie, oddech przyspiesza, serce obija się o klatkę piersiową, a kolana drżą, mój świat obraca się o 180 stopni. Wkroczyłam na niebezpieczne wody... ~zakończona~ Okładka wykonana przez nanalinkaa Dzięki :* #15~ 07.02.17. #2~08.02.17. #1~09.02.17.

Odgłosy walki docierały do niego z oddali wraz z okrzykami tych, którzy oddawali życie za Asgard. Dla Thora byli wszystkim. Dla Lokiego jedynie tłem kłamstwa, którego sam również był częścią. Kłamstwa utkanego przez Odyna. Kłamstwa, które od zawsze dawało o sobie znać, uwierało i dręczyło, by wreszcie runąć wraz z powrotem Heli i obnażyć prawdę. A choć ta prawda była przerażająco gorzka, dzięki niej Loki po raz pierwszy poczuł, że mógł oddychać. Nie musiał już udawać księcia żyjącego w cieniu brata. Nie musiał być Bogiem Kłamstw. Nie musiał być niczym, czym Odyn kazał mu być. Pozostawało jednak kilka pytań, na które Loki musiał sobie odpowiedzieć. Kim w takim razie był? Kim chciał być? Czy powinien stanąć u boku Thora? I kim właściwie był dla niego Thor? Odpowiedzi postanowił szukać w przeszłości, która choć bolesna, teraz nabrała zupełnie innego znaczenia i przyniosła cień nadziei na lepszą przyszłość. Na okładce znajduje się kadr z komiksu Loki: Agent of Asgard #13.

Jennifer Williams. To 15-latka z wieloma problemami. Lecz... Pewnego dnia spotyka Avengersów. Czy dowie się co to miłość? Uwaga! W tym opowiadaniu występują: -wulgaryzmy -przemoc -różnica wieku -duchy -piekło Informacje o duchach nie muszą być zgodne z artykułami, ponieważ sama je wymyślam. Opowiadanie nie ma zachęcać do cięcia się oraz samobójstwa. Twoja skóra to nie papier. Nie tnij jej. Twoje życie to nie film. Nie kończ go. Okładke robiła @michalinka05. Dziękuje Ci bardzo ❤

„Krew Następcy" opowiada o losach dwojga spadkobierców tronów. Vivianna, szesnastoletnia Następczyni tronu królestwa Veringardu, i Aurelian, dziewiętnastoletni Następca tronu cesarstwa Erdoru, muszą zmierzyć się z losem, który odebrał im to, co im się należało. Zazdrość, ambicje, chore fascynacje, idee, przekonania i wiara wpędziły ich w świat pełen przeciwności. Ich życie staje się walką o przetrwanie i odzyskanie tego, co utracili. Świat w jakim toczą się wydarzenia jest High fantasy. Nadzieja i zagłada znowu niosą jedno imię: Krew następcy. Cenna krew, której los zmieni przyszłość całego Erdoru.

Dlaczego? Dlaczego Eleonora jest taka... inna? Dlaczego boi się innych ludzi, czarodziei? Dlaczego dopiero po tylu latach jedzie do Hogwartu? Dlaczego nie wie, że nie jest do końca sobą? Dlaczego Roxanne zawsze wpakowuje się w kłopoty? Dlaczego tak bardzo kocha smoki? Dlaczego decyduje się na wyjazd do rumuńskiego Rezerwatu? Dlaczego zakochuje się w niewłaściwym chłopaku? Dlaczego Tamara wciąż gra? Udaje kogoś innego? Zakłada maski? Dlaczego boi się być sobą? Dlaczego musi być zawsze twarda? Dlaczego jest taka samotna? Dlaczego los splótł ich wszystkich ze sobą? Norę, Albusa, Roxie, Tamarę? Freda, Jamesa, Rose, Scorpiusa? Notta, Hugona, Lily, Blaise'a? Julesa, Elenę, Cristiana? Chrisa, Joss, Lucy? Dlaczego? *Początkowe rozdziały są dość kiepskie, ale z każdym kolejnym powinno być coraz lepiej :D Witam w moim świecie, Potterowi Ludkowie!* Opowiadanie także na blogu: nowa-w-hogwarcie.blogspot.com Linki: http://spisfanfiction.blogspot.com/ Okładkę wykonała @yenneferslut. ZAKOŃCZONE

"Najpierw zakochał się w wyzwaniu, którym dla niego była. A potem... zakochał się w jej dobrym sercu, które skrywała pod chłodną powłoką, w jej zawziętym charakterze, który dotrzymywał kroku dwóm przekornym Gryfonom, w jej zielonych oczach, które lśniły, gdy wspólnie żartowali."

Olivia Black była po prostu dziwną dziewczyną, z (dosłownie!) Sumieniem na ramieniu, huncwockim uśmiechem i wspaniałymi przyjaciółmi. nie spodziewajcie się po tej historii zbyt wiele. pisałam ją mając podajże 12 lat, potem od nowa zaczęłam ją tworzyć w wieku 14. nie jest skończona, mozliwe, że nigdy nie będzie. zostawiam ją tu tylko ze względu na sentyment. mimo to, miłego czytania, buziaki xynatalie

Od zawsze myślałam ,że świat nadprzyrodzony nie istnieje . Wilkołaki , wampiry ... żyły tylko w moich książkach . Jednak od śmierci mojej mamy wszystko się zmieniło . Przeprowadzka , nowa szkoła i przyjaciele to był dopiero początek tego co czekało na mnie w nowym miejscu . Zwykła rozmowa z dziewczyną w moim wieku ściągnęła na mnie niebezpieczeństwo w postaci jej starszego o kilka lat brata . Ignorowałam go , a on i tak zawsze znalazł sposób ,żeby wyprowadzić mnie z równowagi . Chodził za mną jak cień i nie chciał zostawić w spokoju . W dniu moich 18 urodziny czułam ,ze dzieje się coś dziwnego i wcale się nie myliłam .Łańcuszek, ktory miał służyć jako ozoba, okazała sie czymś zupełnie innym....