Historia zwykłej nastolatki, której życie się zmienia, gdy na horyzoncie pojawia się ON - błękitnooki brunet, który jednocześnie pełni funkcję jej wychowawcy. Miłość i pożądanie - czy uda im się rozróżnić te dwa uczucia? * Rozdziały w trakcie poprawek * ---~--- Notowania: 01.08.2016 - #640 Fanfiction 16.05.2016 - #910 Fanfiction

Amelię, odkąd tylko pamiętała, pociągali starsi mężczyźni. To barman w knajpce, to ratownik nad jeziorem. To nie było nic wielkiego, lubiła na nich patrzeć. Dojrzali mężczyźni byli wiele ciekawski niż chłopcy w jej wieku. Mateusz jest młodym nauczycielem fizyki. Facet z powołaniem i tym "czymś", dzięki czemu uczniowie go wręcz ubóstwiają. Przeniósł się do nowej szkoły, przez wydarzenia z przeszłości. Przystojny, młody, życzliwy... Dziewczęta oszalały na jego punkcie. Amelia do tej pory nie zadurzyła się w nauczycielu. Mateusz nigdy nie miał bliższych kontaktów z uczennicą. Czy to się zmieni? Najlepsze notowanie: #16 in Romans -> 08.11.2015 r.

Tłumaczenie fanfiction, dostałam pozwolenie na przetłumaczenie. Autorką jest @tumbleweed1D czerwiec - sierpień 2015 ----- Książka jest w trakcie poprawek. Została również zmieniona okładka./styczeń2019

Czasem życie wzmaga od ciebie więcej niż jesteś w stanie udźwignąć. Izzy coś o tym wie. Koszmar, rozgrywający się w jej domu odciska coraz większe piętno na jej psychice. Mimo to dziewczyna świetnie radzi sobie z życiem towarzyskim. Kiedyś jednak coś musi ją złamać. A ona będzie potrzebowała kogoś, kto jej pomoże. W liceum w Liverpolu* poznaje nauczyciela geografii - 25-letniego Alexa. Oboje intrygują się nawzajem. Oboje w pewnych momentach życia pod górkę, może wciąż mają. Oboje ukrywają coś przed wszystkimi. Oboje starają się żyć normalnie. * nie chodzi o Liverpool. To Liverpol nazwa małego miasta / miasteczka w mojej opowieści, które tak naprawdę nie istnieje (a przynajmniej nie słyszałam, żeby Liverpol istniał)

"Nigdy nie rozumiałam, dlaczego niektórym podobają się starsi mężczyźni. Niepraktyczne. Ale teraz, patrząc w takie same oczy jak moje, w oczy mężczyzny starszego o dziesięć lat - nie rozumiem tego jeszcze bardziej. Musiała wymyślić to jakaś samotna nastolatka z kompleksami i zadurzeniem w swoim nauczycielu. Ja pierdolę!"