Wiersze spod grzybka
Po prostu utwory literackie, posiadające rymy, albo nie. Głównie wyrwane z zeszytów, lub pisane jako komentarz do mojego życia. Uzbierało mi się tego trochę, więc może to czas, by podzielić się nimi z przypadkowymi czytaczami. O mój Quetzalcoatl'u... 16.05.19 - 2 miejsce w poezja i wiersze na raz! Nie mogę w to uwierz...