❝ Dostałam zadanie, dzięki któremu wreszcie pokażę na co mnie stać. ❞ (Najstarsze z moich „dzieł" jakie możecie tu znaleźć, więc nie oczekujcie wyśmienitej akcji, logiki, ani wykwintnego języka. Napisałam tę książkę w tydzień w czasie kwarantanny i mam do niej taki sentyment, że nie mam serca jej usunąć... ale kto wie? Może komuś się spodoba?) © SindSwayer | Niedokończona korekta |

When Bilbo saved Thorin from Azog, he realized that his feelings for Bilbo where far beyond friendship (and the misty mountains) , but does he feel the same way? A lot of fluff, pining and ass-saving-Bilbo! Everybody lives AU! Bilbo stays in Erebor. Slow-burn, Bilbo's done with everything, and a LOT of crack. So welcome aboard to the Captain Oblivious! A bit of swearing in later chapters. Oh. And talking of erections. Not literally, but in a way. A lot. Spoiler: Of course he does.

"Nie kochałam go tak, jak on by tego chciał. Nigdy go tak nie pokocham. Kiedy poprosił mnie o zostanie damą jego serca, zgodziłam się. Z fascynacji. Oczywiście, imponował mi, był przecież synem namiestnika. Ale nigdy nie traktowałam go tak, jak on mnie, nawet jeszcze w Minas Tirith, zanim to wszystko się zaczęło. Myślałam, że może kiedyś się to zmieni, ale... - Wzruszyła ramionami. - Po prostu nie umiałam go tak pokochać." Opowieść o miłości, tej braterskiej i tej romantycznej, pokonującej największe przeszkody. O próbach poszukiwania własnej ścieżki w ogarniętym niepokojem i wojną świecie. O walce z własnymi słabościami, bólem i cierpieniem. O tym, że nad losem nie zawsze da się zapanować, bo często bywa on po prostu okrutny... lipiec 2019 - wrzesień 2020

W Śródziemiu pojawia się groźny wirus. Elfowie, hobbici, krasnoludy oraz ludzie noszą maseczki i zachowują odstępy między sobą. Jednak nie wszyscy przestrzegają obostrzeń. Pomimo pandemii niektórzy organizują nielegalne zgromadzenia... Chcecie dowiedzieć się, jakie przygody w czasie kwarantanny przeżyli członkowie Drużyny Pierścienia oraz ich wrogowie? Jeśli tak, to trafiliście na coś dla siebie! 7.06.2021 - 1 w #lordoftherings 5.07.2021 - 1 w #silmarillion 3.10.2021 - 1 w #lotr

❝ Gwiazdy milczą, ale ich wyroki są wieczne. ❞ Nie była jedną z nich. Nie do końca. Ale kiedy los każe jej stanąć obok Drużyny Pierścienia, nie ma już odwrotu. To miała być tylko przygoda. Trochę ucieczki, trochę wolności. A potem przyszedł on - arogancki, twardy, nie do zniesienia. Dumny wojownik z Gondoru, który od pierwszego spojrzenia wzbudził w niej niechęć... i coś znacznie bardziej niebezpiecznego. I zupełnie nieświadomie sprawił, że wszystko się zmieniło. Pewien dziennik. Pewna decyzja. I jedna bitwa, która miała wszystko zakończyć. A jednak... coś ją przywróciło. Między wojną a uczuciami, między obowiązkiem a pragnieniem - ona musi zdecydować, kim naprawdę chce być. ❝ Niektóre pieśni rodzą się z burzy. A my, dzieci gwiazd, nauczyliśmy się unikać burz. - Ithilion ❞ - ! Jeśli wracasz po przerwie i chcesz kontynuować czytanie, serdecznie polecam zacząć od początku. Przeprowadziłam bardzo gruntowną korektę, która znacząco wpłynęła na narrację, wątki oraz samych bohaterów - niektórzy zyskali nowe znaczenie, a pojawiły się też ważne postacie, których wcześniej nie było. ! ! Uprzedzając pytania... tak, tworząc historię inspirowałam się piosenką „ Rewrite the stars" („Wyrok Gwiazd") z „The Greatest Showman" ! © SindSwayer 2020/2025

W złotym grobie, w złotej koronie, Legnie straszydło, gdy Góra spłonie. Przeklęta Góra i Klejnot stracony, Póki Król niegodzien jest swej korony. Co zawiść zrodziła, wnet w popiół się zmieni, Kiedy w srebrnej toni zgaśnie król płomieni. Przeminą króle, Śmierć życia nić ukróci A mąż z rodu Durina do Góry powróci. Historia, którą wszyscy już znają, opowiedziana od nowa. Smaug Straszliwy zaatakował Erebor, wielkie i potężne królestwo krasnoludów z rodu Durina. Zasiał postrach na wschodnich rubieżach i przez ponad siedemdziesiąt lat nie znalazł się nikt, kto stawiłby mu czoła. Lecz nie wszystko jest jeszcze stracone. Do dawnego królestwa krasnoludów wyrusza bowiem prawowity dziedzic Durina ze swoją wierną, acz nierozgarniętą Kompanią. Dodajmy do tego czarodzieja włóczęgę i manipulanta, hobbita domatora z zacięciem drobnego złodziejaszka i zaklętą elfkę z samobójczą misją do wypełnienia, której powodzenie przyniesie upragnioną śmierć. Dla formalności - jest to fanfiction na podstawie trzech filmów Petera Jacksona, będących swobodną adaptacją książki „Hobbit" J.R.R. Tolkiena. Wątki opisane w tej opowieści są zaczerpnięte z filmu, niektóre sceny i dialogi zostały zmienione na potrzeby fabuły, inne pozostały niezmienione, a część zupełnie pominęłam lub dodałam swoje autorskie. Nie posiadam żadnych praw do twórczości P. Jacksona ani J.R.R. Tolkiena, ani nie czerpię korzyści finansowych z publikacji, którą tutaj zamieszczam. Zastrzegam jedynie prawa do postaci, zdarzeń, miejsc i wątków fabularnych wymyślonych przeze mnie. Najlepsze rankingi: 1. #śródziemie 16.02.2022 z 336 1. #bilbobaggins 04.10.2020 z 50 1. #thorinoakenshield 04.06.2020 z 21 1. #fili 17.01.2022 z 155 2. #hobbit 20.05.2021 z 811 3. #highfantasy 09.01.2022 z 124 4. #thorin 27.02.2022 z 263 50. #fantastyka 17.08.2020 z 2,39 tys. 274. #fantasy 17.08.2020 z 15,34 tys.

Bilbo Baggins prowadził raczej spokojne życie, dziękuję bardzo, dopóki stary znajomy nie zadecydował przewrócić je do góry nogami. Bilbo postanawia podjąć pracę, która... powiedzmy, że nie jest dokładnie w jego typie i która być może będzie kosztowała go trochę więcej niż jego spokojne, wyćwiczone życie. Kto by pomyślał, że uczenie, znacznie więcej niż apodyktycznego, siostrzeńca nieco groźnego monarchy może być taką przygodą? Jest to TŁUMACZENIE Bagginshield autorstwa perkynuples z AO3 "Nothing Gold Can Stay"

"I wish I had a hundred years... A hundred years I could give to you..." Can love between a mortal and an immortal being flourish? A/N: I do not own the characters. The text combines ideas from The Hobbit book by the one and only J.R.R. Tolkien as well as from Peter Jackson's movie trilogy of the same name, and also some original ideas not presented in either.

Opowieść o alternatywnych losach Boromira. Mega fanfik w świecie Władcy Pierścieni. *** "- Wiesz, dlaczego cię lubię?- zagadnął Pippin przyjaźnie. - Nie - mruknął Boromir sięgając po kubki. - Bo kiedy nie masz o czymś pojęcia, jak o sprzątaniu na przykład, to się tak rozkosznie zachowujesz, jakbyś...- - A wiesz dlaczego ja cię lubię? - przerwał mu Boromir, prostując się. - Nie. - Dla mnie to też jest zagadka." *** Jak potoczy się wojna, jeśli Boromir nie zginie w obronie Merrego i Pippina, a razem z nimi trafi do orczej niewoli? [FF nie tylko dla fanów Jego Wielmożności, Wodza-Generała, Dowódzy Straży Białej Wieży, Pierwszego Miecza Gondoru, Jaśnie Panicza Boromira] *** [DISCLAIMER: Autorką jest Kasiopea, ten fanfik jest tu publikowany za jej zgodą. Zachęcam do odwiedzenia jej strony na facebooku.]

Jest 22 listopada 2944 roku trzeciej ery.To oznacza ,że jutro jest trzecia rocznica Bitwy Pięciu Armii ,a także wielu wojowników.W tym okresie do Ereboru przyjeżdża wielu ludzi ,elfów i krasnoludów by uczcić smierć swoich bliskich którzy zginęli w słusznej sprawie.Wśród nich znajduje się także elfka-Tauriel ,która jak co roku przyjechała do Ereboru by zapalić znicz na grobie ukochanego krasnoluda.Jednak w tym roku czeka ją nie małe zaskoczenie.