ladydobby2
- Reads 1,540
- Votes 67
- Parts 5
W pewien jesienny wieczór, gdy Lily Evans wypoczywała na szkolnych błoniach, obok Bijącej Wierzby pojawił się znikąd jakiś chłopak. Czy to Potter? Tylko który?
"- Potter, co ty znowu odwaliłeś? Jak ty się tu teleportowałeś? Przecież to Hogwart! - zawołałam, podnosząc się z ziemi i podchodząc do niego."
A może Potterowie są okryci tajemnicą, o której sami nie wiedzą?
#195 w nowe
#43 w podróżewczasie
#12 w ginnypotter