Ilu z was miało tę niezręczną sytuację, kiedy z wielkimi zamiarami zasiadacie, by coś napisać, ale żadne słowo nie chciało zabrzmieć tak, jak powinno? A ile razy zdarzyło wam się zupełnie nie mieć pomysłu na fabułę? Zapewne tyle samo, ile razy zabrakło wam weny. I prawdopodobnie również tyle, ile razy zaczynaliście książkę, ale potem przepadała ona w czeluściach waszego komputera/notatnika, bo: "Napiszecie na pewno lepszą. Stać was na coś więcej." Zapraszam was więc do poradnika, który będzie światełkiem w tunelu. Tlącym się w ciemnościach płomyczkiem nadziei. Zapraszam do "Czarno na białym, czyli: jak pisać, aby napisać?"

Przez ostatnie prawie dwa lata, było mi dane przeczytać wiele opowiadań, dlatego chciałabym się z wami podzielić moimi uwagami co do nich i dać wam rady, co do tego jakich błędów nie stosować i czego się trzymać pisząc swoją własną historię. *książka nie ma na celu urazić niczyjej twórczości, raczej uświadomić popełniane błędy*

4P - w skrócie ^ ^ Ćwiczenia, które mogę zaproponować, by po prostu pisać, by nie stać w miejscu, by pisać.

Piszesz, ale nikt nie chce czytać? A może chcesz powiększyć grono czytelników? Pierwsza i najważniejsza zasada: ty piszesz, oni czytają, czyli porady dotyczące pisania.

Załóżmy, że chcesz urządzić dom. Ten dom to opowieść, która składa się z poszczególnych pomieszczeń. Te pomieszczenia to elementy opowieści. Chodź, rozgość się. Widzicie, zamierzam was oprowadzić po poszczególnych etapach pisania opowieści. Postaram zawrzeć tu wszystko, co istotne i mam nadzieję, że komukolwiek w ten sposób pomogę. 06. 02. 2016. - #3 w Literatura faktu!

Ta "książka" powstała z myślą o osobach, które piszą opowiadanie/książkę, chcą ją dokończyć... ale siadają do pisania co kilka dni/tygodni i z bólem "rodzą" stronę, czy dwie. W ten sposób nie napiszecie nic przez kilka lat. Będę tutaj pisała porady i motywujące posty. Znajdziecie tutaj informacje między innymi na temat tego, jak przebiega proces wydawniczy, gdzie wydać książkę i tak dalej :D