Regulus niemal od razu gdy dołączył do śmierciożerców chciał się wycofać. Jednak nie było odwrotu. Zwrócił się o pomoc do Syriusza, który pomagał mu i doradzał. Pewnego dnia jednak Voldemort niespodziewanie znika, a Syriusz prosi swojego brata o niecodzienną przysługę. Jak Regulus poradzi sobie w opiece nad Harrym Potterem? ---------- Fanfiction nie jest odwzorowaniem oryginału i wiele rzeczy się pozmieniało. M.in. Regulus żyje. -------- Art z okładki nie jest mój, pochodzi z pinteresta.

Regulus boi się poczuć cokolwiek do kogokolwiek. Ale jego uczucia kierują same sobą. Kiedy tylko uświadamia sobie, że poczuł coś do Jamesa Pottera unika go jak tylko może i robi wszystko, żeby to stłumić. Jednak Gryfon bardzo skutecznie nie pozwala mu o sobie zapomnieć, bo on sam nie może zapomnieć o nim. Pisane od 7.02.21r. do -- 4.02.2022r. Rozdziały we wtorki

Opowieść o dwóch chłopakach z dwóch zupełnie różnych światów. Jeden pochodzi z gejowskiej rodziny i jest jest gejem(Leo) a drugi nie toleruje homoseksualistów (Alex). Leonard jest po uszy zakochany w Alexsie, w którego życiu zaczynają się spore problemy. To opowiadanie jest yaoi (boy x boy), nie lubisz nie czytaj

Tony to utalentowany gitarzysta jednego z najsłynniejszych zespołów świata. Gwiazda każdej sceny. Tristan natomiast jest zwykłym chłopakiem. Szarą twarzą w szarym tłumie. Co połączy tę dwójkę? To opowiadanie jest yaoi (boy x boy) nie lubisz nie czytaj.

Wizyta u przyszłych teściów Jamesa Pottera nie mogła skończyć się dobrze, zwłaszcza, że są nimi państwo Black. Walburga, która rządzi w domu i pilnuje bycia "idealną" oraz Orion, czyli pantoflarz, bojący się własnej żony. Kłótnia o spadek to nie nowość, ale czy widzieliście kiedyś Pottera, Blacków, Lestrange'ów i Malfoy'ów przy jednym stole? Do tego Orion, który jest już jedną nogą w grobie? Zapewniam, że nigdzie indziej tego nie zobaczycie, więc zapraszam do czytania! #1 - jegulus 22.09.21 #1 - wizardingworld 23.09.21 #3 - sirius 24.09.21 #3 - james 07.07.22 #1 - syriusz 30.08.22

Jak kocha to poczeka I czasem rzeczywiście czeka się na ukochaną osobę Czas nie gra roli I niekiedy ta osoba przychodzi A niekiedy pozostaje tylko czekanie

𝐑𝐨𝐳𝐩𝐚𝐝𝐚ł𝐞𝐦 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐩𝐨𝐰𝐨𝐥𝐢, 𝐛𝐞𝐳𝐬𝐳𝐞𝐥𝐞𝐬𝐭𝐧𝐢𝐞. 𝐉𝐚𝐤 𝐩𝐮𝐳𝐳𝐥𝐞, 𝐭𝐰𝐨𝐣𝐞 𝐮𝐥𝐮𝐛𝐢𝐨𝐧𝐞. 𝐈 𝐦𝐢𝐦𝐨 𝐭𝐞𝐠𝐨 𝐜𝐨 𝐬𝐭𝐚𝐧ęł𝐨 𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐬𝐳𝐤𝐨𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐢 𝐳𝐧𝐢𝐬𝐳𝐲ł𝐨 𝐧𝐚𝐬, 𝐰𝐜𝐢ą𝐳̇ 𝐩𝐚𝐦𝐢𝐞̨𝐭𝐚𝐦 𝐨 𝐭𝐨𝐛𝐢𝐞

Nic nie jest wieczne. Nie każdej obietnicy można dotrzymać. Ty złamałeś swoją. Ale kiedy moje dni się skończą, zamknę oczy i znów będę przy tobie.

Krótka opowieść o nieodwzajemnionej miłości

Jego uśmiech słodki jak miód. Jego spojrzenie delikatne jak płatki róży. Jego dotyk dający spokój. Nie mogło go tam być. Miód był przesłodzony. Róża okazała się sztuczna. A spokój nigdy nie był nam dany.