Była taka idea, by zebrać ludzi z niezwykłymi zdolnościami i stworzyć grupę, gdzie stanowili by coś więcej. Właśnie w taki sposób powstała ta książka... bo gdzieś trzeba podzielić się wszystkimi ciekawostkami, newsami i talksami rodzącymi się z Marvelowskiej główce. Peter: Witamy w II części! Razem przejdziemy przez wszystko, co wydarzyło się po Endgame. A więc... Marvel z wami! Peter: I z Thorem twoim!

❝ZŁAŹ Z MOJEGO SUFITU!❞ Gdzie dzieciaki bawią się w bohaterów, dorośli załamują ręce, a złole z Nowego Jorku przegrywają za każdym razem. No, prawie za każdym. [PART ONE] ej nie zniechęcaj się pierwszymi rozdziałami, dawno pisane dalej jest lepiej, promise 「Od razu ostrzegam, że jeśli chcesz poczytać romans w którym drugi rozdział to pierwszy pocałunek a dziesiąty to pierwsze dziecko głównych bohaterów, to nie czytaj tego opowiadania. Relacja rozwija się powoli. O wiele wolniej niż akcja」 Cover by: alexrover_ Gatunek: akcja, fantasy, kryminał, romans Druga część dostępna na moim profilu pt. LOVELY. MCU My imagination 🕷️

Fanfiction Marvel

- Chcę cię zabić, chociaż pragnę mieć. - Kłamiemy sami przed sobą. Miłość, kłamstwa? Żałosne. ●W trakcie remontu●

Powiedz mi, dlaczego dopiero teraz się o tym dowiaduję? Powiedz mi, czemu to ukrywałeś? ❀Autorką okładki jest @xvenom❀ #1 in avengersendgame #1 in universe #1 in farfromhome #1 in infinitywar #1 in endgame

Drugi raz mogłam poczuć się rozpalona. I znów to przygaszono.

Nazywam się Nina Clark.Mam 22 lata i mieszkam z tatą i młodszym bratem na małym ranchu w stanie Vermont. Moja mam zmarła gdy miałam 15 lat. Z pozoru jestem młodą kobietą , która hoduje konie i jest dobra w łucznictwie, ale gdy się przyjrzy jestem niezwykła młoda kobieta umiejącą czytać w myślach i tworzyć z plazmy nietrwałe rzeczy, które i tak nie zawsze i tak mi wychodzą jakbym chciała. Z tego co wiem jestem obserwowana przez tajną organizację o nazwie S.H.I.E.L.D. Czy ta organizacja zmieni moje dotychczasowe życie ? Czy Kapitan Ameryka odegra ważna rolę w moim życiu ?

Plany na tą książkę mi się ciągle zmieniają co za tym idzie opis też... Może jeden cytat opisze wam tą opowieść: "It's a love story, baby just say yes"

Może macie wrażenie, że nie pasujecie do świata. Jeśli tak, to rozumiem was doskonale, ponieważ sama tak miałam, ale pewna osoba pomogła mi, w zamian za przysługę i to zmieniło moje życie diametralnie, ale w końcu poczułam, że gdzieś mam moje miejsce w świecie albo nawet w innym wymiarze z kimś tak różnym ode mnie. Ja byłam dobra i wiedziałam czego chcę, on zły i zagubiony, nie wiedział, co to szczery uśmiech, do czasu...

❝Nazywają mnie duchem. Nazywają mnie czymś wartościowym. Nazywają mnie Buckym. Nazywają mnie Zimowym Żołnierzem❞ © 2016 sookehh; fanfiction with James "Bucky" Barnes (Marvel)