Uczennica Sherlocka Holmesa

Moriarty żyje... Johna nie ma... Ściana już dzisiaj oberwała... Lestrade nie ma ciekawych zleceń... Przychodzą do mnie debile, nie klienci... Nudy... Plastry nikotynowe skończone... Struny palą się od ciągłego grania... Potrzebują przerwy... Gdzie ci mordercy? Może... Ktoś mógłby zastąpić Johna...

~Poetyckie brednie filozofią podszyte~

Czy czasem kiedy nie możesz spać, lub siedzisz pod drzewem w wiosenny dzień, w Twojej głowie rodzą się pewne rozpoetyzowane przemyślenia? Tutaj właśnie znajdziesz tego typu teksty, które nie wiadomo czy są już sztuką czy tylko bełkotem.