malfoy
6 stories
Tylko czysta krew❤️ by sophix1254
sophix1254
  • WpView
    Reads 31
  • WpVote
    Votes 3
  • WpPart
    Parts 1
Draco-chamski,czysta krew,arystokrata,wredny dupek,obiecujący śmierciożerca Ona-wredna,narcystyczna,czysta krew,towarzyska Co się stanie jak ich drogi się skrzyżują?❤️🧡💛💚💙💜
dear draco, by malfoyuh
malfoyuh
  • WpView
    Reads 20,148,656
  • WpVote
    Votes 541,340
  • WpPart
    Parts 46
❛stay a little longer❜ there is a list on my profile of the available translations of this story.
Harry Potter i Lucjusz Malfoy. Lucarry +18 by Max-White
Max-White
  • WpView
    Reads 16,541
  • WpVote
    Votes 543
  • WpPart
    Parts 5
Harry w wakacje po czwartym roku ucieka z domu i ukrywa się na Nokturnie. Po pewnym czasie w przebraniu wpada na przystojnego i starszego od niego blondyna. Czy Dumbledore znajdzie Złotego Chłopca? Czy Lucjusz rozdziewiczy Harry'ego?
Isolated by bae_in_jordans
bae_in_jordans
  • WpView
    Reads 472,859
  • WpVote
    Votes 25,804
  • WpPart
    Parts 33
*druga część fanfiction "Sunflower"* Czasami czekam, wpatruję się w szybę. Rozglądam się, szukam wzrokiem. Czego? Ciebie. To naiwne? Nic poza naiwnością i nadzieją mi nie pozostało, skarbie.
Sunflower by bae_in_jordans
bae_in_jordans
  • WpView
    Reads 1,325,485
  • WpVote
    Votes 63,373
  • WpPart
    Parts 42
Wystarczył jeden Twój dotyk. Ruch. Uśmiech. Spojrzenie. To wystarczyło. Zawsze wystarczało, bym zakochiwał się w Tobie od nowa. A jeśli mnie zostawisz... Będę bał się wszystkiego.
Closer - Draco Malfoy by DEVILOKI
DEVILOKI
  • WpView
    Reads 1,117,941
  • WpVote
    Votes 39,847
  • WpPart
    Parts 55
*Fragment opowiadania* -I co? Co teraz zrobisz? - wyszeptał mi do ucha, a mnie przeszedł dreszcz. Próbowałam się mu wyrwać. Szarpnęłam się, ale nie było to dobre posunięcie, bo poślizgnęłam się i utraciłam równowagę. A on ze mną. Boże, gdyby ktoś nas teraz zobaczył, z pewnością dostalibyśmy szlaban. Malfoy leżał na podłodze, a ja siedziałam na nim okrakiem i przyciskałam się do jego klatki piersiowej. Jego dłonie znalazły się na moich biodrach, a nasze różdżki leżały parę centymetrów od nas. Uniosłam lekko głowę i spojrzałam na chłopaka, który tylko mi się przypatrywał, nie mówiąc ani słowa. Jezu, jakie to było niekomfortowe. ZNOWU, pragnę dodać. Poruszyłam się lekko i sięgnęłam po swoją własność. -I kto teraz jest w sytuacji bez wyjścia? - spytałam i wycelowałam w niego różdżką. Teraz ja się tego nie spodziewałam. Blondyn szybko przechwycił swoją i przewrócił mnie. Teraz on leżał na mnie, a ja pod nim. -Nadal ty. - uśmiechnął się. Najwyższe notowania - #2 w Fanfiction