When Alistair Melek gave his life to the sea, a various degree of things changed. For starters, his love for bloodshed was exemplified. Bolder. He was drawn to the clash of a sword, blood spiling below to floorboards, like a moth drawn to a flame. And this love was damned to spread through his crew as some treacherous disease, claiming any and all who joined. But he knew this was the price he'd pay. The price for the sea itself. So when his crew completes another standard loot and pillage from a merchant ship, he allows his men a bit of fun. He liked to give them an audience, rounding up those who didn't fall victim to the blade during battle, and forcing them to beg for their lives. To prove how much they really wanted to live. Alistair had ruled the sea for some years now. Killed thousands, maybe tens of thousands. Destroyed hundreds, maybe thousands of vessels. And yet, each feeble human was all the same. There was not one man he threatened that didn't beg for their lives with all they had in them when faced with the wrong end of the sword. Each feeble human was always the same. Or so he thought. And yet, he also thought that this would be one standard job. A treat for his men after a night of good work. But this particular survivor, the one with long white hair and dead looking eyes... He wasn't a merchant. He couldn't have been. More important, there was no hesitancy when Alistair asked the fairly built man whether he wanted to live, and the man replied with a simple no.

His orders were simple: interrogate the Demon prince and then kill him. He can't afford to pity the Demon--much less fall for him. *** Fourteen years ago, the Demons conquered the world, decimating the Guardian order and enslaving humanity. Now, the last Guardians live underground, quietly rebuilding and waiting for a chance to strike back. Remgar, a noble Guardian hardened by loss, is honored with a mission of vengeance: interrogate the High Demon Prince and break him. It seems like a dream come true-until he meets the prisoner. Isalio, the younger brother of the Demon High Prince, is sarcastic, disarmingly sweet, and far too human. As forbidden feelings percolate between interrogator and captive, Remgar is forced to confront a truth more terrifying than any Demon: he doesn't want to break Isalio. He wants to save him. Torn between the oath he swore and the heart he never meant to offer, Remgar must decide what kind of Guardian he truly is. Because in a world where evil reigns and love is a death sentence, choosing wrong could doom them both. WARNING: This story contains content that may not be suitable for some readers.

[COMPLETED] Oliver Kardos was the General of Bierze and Guardian of the Realms. He had dedicated his life to fighting a thirty-year war in hopes of keeping his family and soldiers safe. However, when his tyrant king had no further use for him, Oliver was stripped of his titles and forced to bear the villainous name "Ghost". Before he was sentenced to die, he found that the war, which claimed countless lives, was merely a distraction so his king could chase a fairytale to grant a selfish wish. Aggrieved, Oliver wished for another chance in life. He was supposed to die. However, instead of death, he found that he was sent back in time before the war began. Determined to change his fate along with the world's, he will make different choices. Old mistakes will be remedied, past regrets will be rewritten, and former enemies will now stand by his side as allies-Including his past life's greatest opponent, General Draco of Rucrea. Sometimes, wishes do come true. ***Contains violence, strong language, and sexual content*** Fantasy|Magic|Male x Male

Killian King; cold, distant, dominant, and possessive over what's his is top dog at school and known as the bad boy, so what happens when Finnick Green, the nerdy shy and socially awkward boy, trips into his life and creates an uproar that leaves his alpha wolf trembling.

Heaven, dziewiętnastoletni chłopak o naturze sceptyka, nieznoszący ponad wszystko nielogiczności i swojej do bólu religijnej, homofobicznej rodziny, zostaje pewnego niefortunnego wieczoru uwolniony od wszelkich ziemskich zmartwień, kiedy maska jego samochodu rozsmarowuje się na przydrożnym drzewie. Śmierć jednak, wbrew jego przypuszczeniom, nie okazuje się końcem. Chłopak budzi się w zupełnie nowej rzeczywistości, pełnej wszystkiego, czego z pozoru nienawidzi - braku logiki, zjawisk nadnaturalnych, ludzi wierzących w Boga... Tyle dobrze, że w Piekle chociaż nikt nie wielbi wszechmocnego dziadka z Nieba. Właściwie, może świat po drugiej stronie wcale nie jest taki zły? Anioły, Demony, polityka zaświatów, a na zwieńczenie tego wszystkiego Lucyfer (który jest zaskakująco, cholera, przystojny) i jego... dzieci??

Na świecie kilkadziesiąt lat temu pojawiły się osoby z tajemniczymi mocami. Każdy z nich potrafił manipulować jednym z czterech żywiołów. Aby zapobiec walkom, świat został podzielony na cztery rodzaje miast. Są to miasta: ognia, wody, ziemi i powietrza. Co roku w każdym z miast odbywa się Uroczystość Wyboru, na której młodzi ludzie dowiadują się, czy są jednymi z Aliquid, czyli władających żywiołem. Aby zapobiec wojnom między żywiołami ustalono pewną tradycję. Z każdego rodzaju miast, trzech Aliquid zostaje transferami i trafia do miasta innego żywiołu. W Aquem, największym mieście wody, żyje młody chłopak o wielkiej mocy. W przeciwieństwie do innych odkrył swój dar długo przed osiemnastymi urodzinami. Podczas Uroczystości Wyboru zostaje przydzielony do Ignem, miasta ognia. Razem z Elinem, dwa lata starszym Ignisem, zmierza do nowego domu, w którym czeka go wiele niespodzianek.

Harry Potter i Omegaverse Świat czarodziejów w przeciwieństwie do mugolskiego posiada hierarchię: krwi, mocy i płci. Istnieją trzy grupy Alfy, Bety i Omegi. Harry Potter ma brata bliźniaka Aleksa, którego cały świat uważa za wybrańca. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie jeden szczegół. Harry urodził się jako omega. Uważany za wstyd dla rodziny, dorasta w cieniu brata alfy i jest zmuszony ukrywać swoją tożsamość. Co zrobi jednak kiedy jego moce zaczną wymykać się z pod kontroli? Kiedy prawda o jego tożsamości wyjdzie na jaw? Kiedy najsilniejszy z Alf się nim zainteresuje? Alfy - czarodzieje i czarownicy nimi będący są uważani za urodzonych przywódców, liderów, posiadających wielką ilość mocy magicznej, co czyni z nich niebezpiecznych przeciwników. Ten podział dotyczy zarówno jasnych i mrocznych czarodziejów. Alfami mogą być tylko czarodzieje czystej krwi i pół krwi. Mogą zapładniać innych. Dominują Bety i Omegi. Bety - w większości mugolaki i czarodzieje pół krwi. Ich płeć i biologia odpowiada mugolskiej. Zwykle nie wyróżniają się z tłumu i nie posiadają specjalnych umiejętności. Omegi - najmniej liczna grupa i najmniej zbadana grupa. Mogą rodzić dzieci, niezależnie od płci. Ich specjalne moce są niezbadane. Jasne rodziny zwykle dyskryminują je, uważają je za bezużyteczne i wypierają się ich istnienia. Mroczne rodziny wielce pożądają omeg licząc na ich umiejętności, ale wolą ich tożsamość pozostawiać w ukryciu. Posiadają specjalną aurę, która odurza Bety i Alfy. Ta opowieść jest o związkach męsko - męskich. Nie lubisz nie czytaj.

Więzienie o zaostrzonym rygorze. Kto by się tam spodziewał wysoko usytuowanego omegi, który trzyma więźniów w twardych ryzach? Otóż Oliver zawsze był tam gdzie go niechciano. Stereotypy go nie ograniczają, bo łamie je każdego dnia. Co się stanie, gdy na jego drodze stanie alfa jednego z najgroźniejszych gangów w kraju, który za wszelką cenę chce się stąd jak najszybciej wydostać, wykorzystując do tego wszelkie możliwe chwyty? Gatunek: Alpha/Beta/Omega Dynamics, Romans, Akcja #1 wolfs 30.01.20 #1 omegaverse 14.08.20 #1 abo 6.06.19 #101 boyxboy 24.06.20 #202 boyxboy 23.06.19