Będąc uległym Theo czuł się naprawdę szczęśliwy. Brak opcji wyboru i ciągła kontrola dawały mu wolność, bez tego nie potrafił żyć. Pewnego dnia gdy jego Master niespodziewanie kończy relację zostawiając go zupełnie samego, chłopak stanął ponownie w świecie rzeczywistości, której tak bardzo nienawidził. Uległy był w stanie zrobić wszystko by znów ktoś wziął go pod swoje skrzydła i poprowadził przez trudy życia. Okazało się, że być może znalezienie nowego Mastera nie jest aż takie trudne. Opowiadanie BDSM pisane razem z @shadow_river

*Uwaga! Opowiadanie zawiera wątki homoseksualne, niewolnictwa oraz uprzedmiotowienia człowieka. Nie lubisz, nie czytaj* Junie i Jake pochodzą z rodziny, która ma głębokie powiązania z niewolnictwem. Nigdy jednak nie sądzili, że oni też będą musieli stać się częścią tego świata i stać się właścicielami pary niewolników.

Mick nie spodziewał się, że wakacyjny wyjazd z przyjacielem do kasyna w Seulu skończy się w taki sposób. Kyleb nierozważnie zaciągnął ogromny dług u właściciela, będąc naiwnie pewnym, że się odegra. Okropnie się jednak przeliczył. Tylko dlaczego Mick ma ponieść konsekwencje głupoty przyjaciela? I dlaczego cena, którą muszą zapłacić jest tak wysoka? Właściciel kasyna sprzeda ich na aukcji niewolników, by odzyskać choć część należnej mu kwoty. Książka przedstawia w realny sposób jak mogłaby wyglądać relacja współczesnego Pana i niewolnika. Jest brutalna i pełna okrucieństwa, bez cukierkowego pudrowania. Historia jest jak najbardziej fikcyjna, co chyba muszę zaznaczyć, bo nie wszyscy ogarniają xD Książka, z racji na swoją treść, lubi być usuwana przez Wattpad, ale będę ją uparcie przywracać ;) Powieść 18+ Przemoc, sex i gore

*Uwaga! Opowiadanie zawiera wątki homoseksualne, niewolnictwa oraz uprzedmiotowienia człowieka. Nie lubisz, nie czytaj* Theo od kilku lat przebywa w ośrodku i jest szkolony na niewolnika. Przeraża go myśl, że zostanie kupiony i wykorzystany. Tym bardziej że chwila, w której ma poznać swojego nowego właściciela i mu się oddać, zbliża się wielkimi krokami. Natomiast po zakupie ma czekać go ''nowe'' życie.

Nash jest półdemonem pogardzanym przez wszystkich. Jako niewolnik nie ma łatwego życia. Czy zdoła je odmienić potężny książę demonów, który przypadkiem natknie się na niego na licytacji?

Will był wychowywany pod ziemią, w szemranym ośrodku odkąd tylko pamiętał. Nie wiedział, czym jest świeże, rześkie powietrze; jego świat zawsze pachniał stęchlizną i pleśnią. Chłopak dowiaduje się prawdy na temat swojego losu: niedługo ma się odbyć aukcja, na której ma zostać sprzedany jako niewolnik za potężną sumę. Trafi w ręce nowego Pana, w nowe miejsce, gdzie jego nauki mają wreszcie zostać docenione. Pozostaje mu tylko liczyć na to, że jego nowy Pan będzie mnie brutalny niż ten aktualny... Historia ma playlistę na spotify o tym samym tytule co to opko (ma też dokładnie taką samą okładkę więc raczej ciężko pomylić hah) °°°•••°°°•••°°° To opowiadanko to jest jedno wielkie TW jeśli chodzi o przemoc (wsm nie tylko przemoc, ale głównie. Odkryłam, że uwielbiam ją opisywać, więc szerokie opisy to coś, co tutaj znajdziesz, czytelniku), dziwne opisy kwiatów XD.

*Uwaga! Opowiadanie zawiera wątki homoseksualne, niewolnictwa oraz uprzedmiotowienia człowieka. Nie lubisz, nie czytaj* Luke od dziecka był szkolony na niewolnika, wiedział, że prędzej czy później będzie sprzedany i zostanie zabawką jakiegoś bogacza. Teraz ten dzień właśnie nadszedł...

Niewolnicy pragnący i potrzebujący uwagi. Pełni miłości i nienawiści do swoich Panów. Robiący wszystko by tylko zostać zauważonymi, wszystko by nie stracić swojego życia lub by ich nie rozgniewać. Jedni każdego dnia myślą o ucieczce, drudzy każdej nocy oczekują na pozwolenie zaspokojenia swoich właścicieli. A pośród nich Eliot. Niewolnik o dominującym charakterze i mocnej budowie. Niepokorny... I zadziorny, nienawidzący wszystkich Panów stąpających po ziemi. Ale czy na pewno wszystkich...? Opowiadanie napisane we współpracy z cudowną @shadow_river ^^

Od zawsze wydawało mi się, że jestem normalnym chłopakiem. Znaczy.. no bo jestem nim. Na pewno kojarzycie ten typ. Typowy fanboy, siedzący po nocach, szalejący za zespołami, zarywający nocki, by obejrzeć serial, objadając się śmieciowym żarciem? Yep, to jestem właśnie ja. A właściwie.. to byłem ja. Teraz nie zarywam już nocek - nie mam na to zwyczajcie siły, a i tak by mi tutaj nie pozwolili. Nie oglądam też seriali, bo jedyne naczym potrafię się skupić podczas nich, to liczenie ile kalorii zjedli bohaterowie i co musiałbym zrobić, żeby je spalić. No i oczywiście nie jem śmieciowego żarcia. Właściwie... nie jem prawie w ogóle. Nie lubię już tego odkąd zaczałem sobie zdawać sprawę z tego jak bardzo jedzenie niszczy moje ciało.

Na zlecenie umieszczam tutaj tłumaczenie tego fica :) Powodzenia z czytaniem :D Tłumaczenie z: http://thelungfic.livejournal.com/282.html (wszystkie prawa należą do twórcy) UWAGA: zawiera obrzydliwe oraz erotyczne sceny i bluźnierstwa. Oraz najważniejsze: Może zepsuć psychikę XD