Jungkook i Taehyung są od kilku miesięcy rozwiedzeni. I kiedy wszystko zaczyna się powoli układać, los splata ich drogi ponownie w popularnym programie rozrywkowym.
mocny fluff i trochę angstu; raczej komedia, ale mimo przewijającego się raka, to opowiadanie ma dość mocne podłoże psychologiczne (głęboka analiza nieidealnego związku); +18; kinky sex; dużo wulgaryzmów, mojego kiepskiego humoru i wzajemnych docinek; top!jk
!OPOWIEŚĆ SKOŃCZONA!
" - 𝘮𝘺𝘴́𝘭𝘢ł𝘦𝘴́ 𝘬𝘪𝘦𝘥𝘺𝘴́ 𝘰 𝘵𝘺𝘮 𝘤𝘰 𝘣𝘺 𝘣𝘺ł𝘰 𝘨𝘥𝘺𝘣𝘺𝘴́𝘮𝘺 𝘴𝘪𝘦̨ 𝘯𝘪𝘦 𝘱𝘰𝘻𝘯𝘢𝘭𝘪?
- 𝘯𝘪𝘦 𝘤𝘩𝘤𝘦̨ 𝘰 𝘵𝘺𝘮 𝘮𝘺𝘴́𝘭𝘦𝘤́ 𝘣𝘰 𝘣𝘦𝘻 𝘤𝘪𝘦𝘣𝘪𝘦 𝘯𝘢𝘥𝘢𝘭 𝘣𝘺ł𝘣𝘺𝘮 𝘯𝘪𝘬𝘪𝘮"
Jungkook czyli chłopak, który się w nikim nie zakochuje jednak wszystko zmienia się przez uroczego chłopaka z blond włosami.
ㅡJedyne co możesz zrobić to mi possać albo zwalić sobie do moich zdjęć, małyㅡjego usta opuścił kpiący chichot. ㅡA może nie wiesz jak to jest? Może nigdy nikomu nie ssałeś? Może nigdy sobie nie waliłeś?
ㅡA właśnie że waliłem!ㅡczy powiedzenie, że robił to do jego zdjęć, będzie dobrym pomysłem?
|start|29022020
|end|23062020
[TEXT ME]
T: możesz mi wysłać zdjęcia swojego penisa?
J: co?
T: co?
Kiedy TaeHyung piszę na numer, który był schowany w jego biurku.
[SEXT ME]
Taehyung i Jungkook spotykają się ponownie na Kik'u, ale nie wiedzą, że komunikują się ze sobą.
Opowiadanie po poprawkach.
Mogą pojawić się niewielkie błędy w tłumaczeniu.
Oryginał napisała: @taetaeholic_