tatuś || b.bh x p.cy
- Cholera, Byun. - Warknął cicho, szybko pozbywając się ostatniego materiału z moich bioder. Może od gorąca, może od doznanych wrażeń, moje policzki zabarwiły się rumieńcem. A Chan rozpiął pasek spodni, patrząc na to z góry. Uwagi: Ta część jest pisana z perspektywy Baekhyuna, a perspektywę Chanyeola piszę @sic_cus
Completed