Krótka historyjka o głównych bohaterach Miraculous. Opowieść o dorosłości, zobowiązaniach, podejmowaniu decyzji i o... miłości.

𝘛𝘺 𝘪 𝘫𝘢 𝘱𝘳𝘻𝘦𝘤𝘪𝘸𝘬𝘰 𝘤𝘢ł𝘦𝘮𝘶 ś𝘸𝘪𝘢𝘵𝘶. Teraz została tylko ona. I cały świat przeciwko niej.

"To będzie dobry rok" jest kontynuacją ona shota "Dobre Święta" Czasem wystarczy jedna rozmowa, żeby ktoś zrobił coś, o czym wcześniej by nie pomyślał. Czasem wystarczy jeden gest lub słowo, żeby odmienić czyjeś życie. Czasem potrzebny jest wstrząs, żeby z wybiciem północy móc stwierdzić, że to będzie dobry rok. [Wszelkie podobieństwa do innych opowiadań są zupełnie przypadkowe. Okładka wykonana przeze mnie]

Nadszedł ten wyjątkowy okres, kiedy świat ogarnia świąteczne szaleństwo. Wokół atakują prezenty, choinki, kolorowe wystawy... a obok znajduje się ktoś, kto tego roku odkrywa, że to są naprawdę Dobre Święta. [Wszelkie podobieństwa do innych opowiadań są zupełnie przypadkowe. Okładka wykonana przeze mnie]

"Czyż nie jest tak, że naprawdę ważne rzeczy dzieją się w mgnieniu oka, pod wpływem impulsu, sytuacji, która wywraca nasz punkt widzenia do góry nogami? Czasem, żeby docenić, trzeba stracić, a żeby pokochać, należy zrozumieć". Po powrocie z Nowego Jorku załamana Marinette stara się uporać z żalem po stracie partnera, uświadamiając sobie swoje prawdziwe uczucia względem niego. W tym samym czasie Adrien próbuje dojść do tego, dlaczego jego myśli nieustannie wędrują w kierunku jego najlepszej przyjaciółki. Krótki one-shot, ukazujący alternatywny przebieg wydarzeń po odcinku specjalnym Miraculous United Heroez, czyli co mogłoby się wydarzyć, gdyby Czarny Kot nie zdecydował się natychmiast wrócić do Biedronki? Uwaga! Opowiadanie zawiera spoilery dotyczące odcinka specjalnego.

Marinette i Adrien są już dorośli. Mają trójkę dzieci: Hugona, Emmę i Louisa. Pewnej niedzieli zaczynają opowiadać, jak dowiedzieli się o swoich sekretnych tożsamościach. UWAGA!!! Bardzo dużo spoilerów z 2 sezonu!!! (szczególnie "Gorizilla" i "Troublemaker")

Historia zaczyna się zaraz po wydarzeniach z odcinka „Zombuziara", gdzie Biedronka obiecała Czarnemu Kotu całusa. Czarny Kot decyduje się zrobić coś miłego dla Biedronki I zamawia dla niej prezent. U Marinette. Historia MariChat, w której punktem wyjścia jest kanon. Niemożliwe? Kto tak powiedział? Zobaczcie! :-)

Trzydziestoletni Adrien Agreste, niespodziewanie wraca do Paryża po ponad siedmiu latach nieobecności. Przez wiele lat unikał tego miejsca, nie mogąc pogodzić się, z tragedią jaka miała miejsce w jego życiu. Po oddaniu Miraculum Czarnego Kota, szukał swojego miejsca na świecie, starając się zapomnieć o wszystkim co się zdarzyło i o wszystkich, których znał. Jednak Przeznaczenie, postanowiło na nowo sprowadzić go do miasta miłości i najwyraźniej dało mu kolejną szansę, na zawalczenie o serce Marinette. Tylko czy ona będzie w stanie zostawić wszystko co przez lata zbudowała, dla miłości swojego życia? Okładka: @IcyJus

- Dlaczego mi to znowu robisz? - szepnęłam, patrząc w jego zielone oczy. - Jesteś moim biznesem, skarbie.

Jedno zdanie usłyszane z ust chłopaka, którego kochałam zmieniło mnie i moje życie.