❝ - Manjushage? - Zapytał z lekkim zdziwieniem. Już kiedyś słyszał o Ghoulu figurującym pod tą nazwą, jednak nigdy w życiu nie sądził, że dostanie zadanie schwytania jej. Nie uważał się za aż tak doświadczonego, aby móc wykonywać takie misje. - Tak. Czasami nazywają ją też Lycoris - odparł mężczyzna, odchylając się na krześle i wypuszczając z ust kłębek dymu. Ten pomysł mu się nie podobał. - Czy to nie przypadkiem... - zmarszczył lekko brwi. - Tak. Czerwona Pajęcza Lilia - spojrzał na swojego podwładnego, chcąc zobaczyć jego reakcję. Blondyn popatrzył na przełożonego z lekkim niepokojem w oczach. Te kwiaty nigdy nie wróżą niczego dobrego. Oznaczają nie tylko koniec lata i nadejście jesieni, reinkarnację, czy życie pozagrobowe, ale również piekło. W dodatku podarowanie ich komuś w prezencie jest równoznaczne z życzeniem danej osobie śmierci. I podobno są w stanie zabić. Idealnie pasują do takiego potwora - przyznał w myślach. - Musisz na nią uważać Shin, lubi wyrywać serca - ostrzegł. - Niech się pan nie martwi, załatwię ją - odpowiedział może zbyt pewny siebie. ❞ [One-shot pisany na podstawie Tokyo Ghoul.]

Oto pierwsza opowieść którą napisałam! Mam nadzieję że się spodoba i z góry przepraszam za wszystkie błędy. Miłego Czytania ^·^

101 sposobów jak Juzek gasi swoich kolegów z Tokyo ghoula.Uwaga czytanie teg może grozić napadem śmiechu artykół zawiera błędy ortograficzne xd

Opowiadanie o grupie przyjaciół, którzy poznali się w psychiatryku. Wszyscy są niby różni a jednak tacy sami. Pierwsza część to zapoznanie z pierwszą z grup która nosi nazwę"CrazyStar" należą do niej osobowości o pseudonimach:"Night Tedy", "Kropka" "Wykrzyknik" o :PanPytajnik"

Gdy obiecałaś mu, chłopcu z restauracji ghouli którego uratowałaś, ponowne spotkanie, myślałaś że to tylko puste słowa. Nigdy nie spodziewałabyś się, że dziewięć lat później naprawdę dojdzie do waszego ponownego spotkania, oraz że niespodziewanie poczujecie do siebie uczucie, którego wcześniej nie doznaliście. Wasze drogi nie raz się skrzyżują, a jemu zacznie na tobie zależeć bardziej niż mogłabyś się spodziewać... Jak wiele można poświęcić dla ukochanej osoby? Jak bardzo można się dla niej zmienić? Ile jest w stanie się dla niej wycierpieć?... ××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××

"ɪ ᴊᴜsᴛ ᴡᴀɴɴᴀ ʙʀᴇᴀᴛʜ ᴛʜᴇ ᴀɪʀ ʏᴏᴜ ʙʀᴇᴀᴛʜ. ʙᴜᴛ ɪ ᴄᴀɴ ᴏɴʟʏ sᴇᴇ ʏᴏᴜ ɪɴ ᴍʏ ᴍɪɴᴅ. ɪ ᴊᴜsᴛ ᴡᴀɴɴᴀ ʜᴏʟᴅ ʏᴏᴜ ɪɴ ᴍʏ ᴀʀᴍs. ᴏɴᴇ ᴍᴏʀᴇ ʙʀᴇᴀᴛʜ, ᴏɴᴇ ʟᴀsᴛ ᴛɪᴍᴇ." ~ ʟɪʟʟɪᴀɴ ᴄᴜᴛᴛs- ʙʀᴇᴀᴛʜ

Aby cokolwiek zrozumieć należy zapoznać się z tematyką Tokyo Ghoul Historia Juuzou Ból kształci charakter. Mocny ból ryje psychikę. Śmiertelny ból zabija. Czy dasz radę przetrwać to wszystko? Czy jesteś na tyle silny? Nie. To tylko złudzenie. Jasna smuga przemyka się przed oczami. A później jest już ciemność. Czerwień. Krzyk. Jęk. Śmiech. ... Poddajesz się. A co jeśli nie możesz? Juuzou to chłopiec wychowywany przez ghule. Torturowany, bity i skrzywdzony. Aby przetrwać, musi zabić. Zachwycić widzów rozlaną krwią ofiary, która błaga o litość. Noże i szczypce to jedyne zabawki jakimi się bawił. Czy jest nadzieja dla takiego człowieka? W końcu nadzieja umiera ostatnia. By: LonelyRedBalloon

Sotykarz podczas akcji Juuzou.Dziwne co nie?

❝Tragedia zbyt często przeplatała się z ich snami❞ Życie nastolatków nie należy do najprostszych - pewnie zgodzi się z tym większość. Młodzieżowa akademia numer dwa - nazywana też niekiedy skupiskiem problematycznych dzieciaków, zdecydowanie nie pomagała w obaleniu tego twierdzenia. Co więcej, dla Minori Asano, od teraz miała stać się jedynym domem. /Historia o końcach, początkach, zaufaniu i wszystkim, co gorzkie.

Do Młodzieżowej Akademii CCG trafia wiele osób. Czy to osieroconych po ataku ghouli, czy tych których marzeniem było stać się inspektorem, niczym sam Arima. Chie Maeno pochodziła z tej pierwszej kategorii. Była też dość roztrzepana i zapominalska co tylko sprawiło że stała się pośmiewiskiem w swojej klasie. Gdy młoda dziewczyna spotkała Reia Suzuyę, dość tajemniczego chłopaka który nigdy nie chodził na zajęcia, sytuacja sporo się zmieniła. "Nie potrzebuję przyjaciół" to były jego słowa. Jednak ona wiedziała że mimo tego, tak naprawdę był samotny. W pewnym momencie po Akademii zaczęły chodzić dziwne pogłoski przez które całkowicie znienawidzono chłopaka... W dodatku Chie przez przypadek została w nie wciągnięta. A może jednak uda im się zaprzyjaźnić? ××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××