biegniemy szybko i umieramy młodo

W świetle lampy ulicznej oczy Viterelli wyglądały jak zalane atramentem.

Nikt go nie zna, nikt nie chce poznać, ale Bailey nie ma na imię "Każdy". Bailey jest duszą towarzystwa, lubi spędzać czas z przyjaciółmi i zawierać nowe znajomości. Najwyższą wartość ma dla niej szczęście, dlatego stara się zaplanować własną przyszłość jak najlepiej. Jednakże życie potrafi zmienić się o sto osiemdziesiąt stopni, gdy najmniej się tego spodziewamy. Nowy uczeń od pierwszego spotkania wykazuje się niechęcią. Jest inny i to intryguje dziewczynę, choć jego obecność wydaje się przyciągać same kłopoty. Nie bez powodu unika spojrzeń. Ukrywa dużo więcej, niż mogłaby przypuszczać. Ludzie mają różne twarze, a tylko niektóre pokazują innym. Jak będzie z Adamem? (Opowiadanie pisałam kilka lat temu, więc przepraszam za wszelkie błędy. Jestem w trakcie poprawek, bo chciałabym wydać książkę.)

16 latania Rose zmienia szkole przez to rze jej w ciul bogaty ojciec jej nie kocha więc przeprowadza się do babci. W szkole wpada na chłopaka ktury potem nie wyhodzi jej z głowy. Gdy razem majom zrobić projekt dohodzi do czegoś doczego nigdy dojść nie miało! Kto zakoha sie w kim? Zobaczycie czytając te ksionrzke Ważne! - Książka jest parodią WSZYSTKICH książek tego typu i nie ma na celu nikogo urazić! (Ma) - Wszystkie błędy ortograficzne, interpunkcyjne i czasowe są specjalnie - jeżeli autor coś pisze, to nie chodzi o mnie (mam nadzieję że zrozumiesz)