James kochał ją od lat, ale ona wciąż go odtrącała, nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Teraz jednak musiała spojrzeć na świat w inny sposób by dostrzec, że nie jest taki jak sądziła. Co się stanie gdy Lily straci przyjaciela z dzieciństwa, a czarne chmury zgęstnieją nie tylko nad światem magii, ale i mugoli? Czy panna Evans się załamie, a może postanowi wkroczyć na nową drogę, której wcześniej nie spodziewała się objąć?

,,Widziałem już twoje łzy i płomyki radości w oczach. Byłem przy tobie podczas porażek oraz towarzyszyłem, gdy się podnosiłaś. Przeżywaliśmy te same smutki, wesołe chwile... Widywałem cię, gdy byłaś najpiękniejsza, a także nie odrywałem wzroku, kiedy zarwane noce dawały ci się we znaki. Dlaczego jednak zawsze byłem tylko cieniem? Małoznaczącą postacią w tym całym morzu twarzy? Jestem powodem twoich nerwów, wszystkich złości. Czujesz się moim głosem odpowiedzialności, rozsądku, którego mi brak. Przeze mnie twoje policzki różowieją, oczy zachodzą łzami, a piąstki zaciskają się. A ja to uwielbiam. Kocham. Pierwszy raz nie-żartem." Przez tyle lat żyli we wspólnym świecie. Przez tyle lat ogarniała ich wojna. Przez tyle lat skrywali niewypowiedziane uczucia, o których dowiedziały się tylko impregnowane kurzem pergaminy osaczone miłosnym tuszem. Fred Wesley pierwszy kochał Hermionę. Młody czarodziej nigdy nie zw racał uwagi na uczucia. Żył chwilą, bawił. się, jakby jutro miało nie nadejść oraz potrafił śmiać się do rozpuku. Pewnego zimowego wieczoru zdolności te odebrała mu zrozumiała Gryfonka, roztaczając wokół siebie zapach lawendy. Ron Weasley drugi pokochał Hermionę - a ostatni będą pierwszymi. Historia udająca one-shota. Okładka wykonana przez @__anee__

Pewnego sierpniowego wieczoru, w bramach Hogwartu stanęła znana wszystkim aurorka, o dość dyskusyjnej opinii. Niby wszyscy wiedzieli, że ostatecznie była po ich stronie i walczyła z Voldemortem ale i tak pamiętali co robiła dawniej. Ona jednak powróciła w progi szkoły nie po to, aby słuchać plotek na swój temat, ale żeby odpokutować winy. Szczególnie zależało jej, aby odbudować zniszczoną relację z Severusem Snape'em, swoim dawnym nauczycielem. Minęło wiele lat odkąd ostatni raz się widzieli i zbyt wiele ich wtedy poróżniło. Kiara Moody to młoda aurorka, która po Wielkiej Bitwie wraca do Hogwartu, by naprawić błędy młodości. Niby wszystkim znana lecz nikt do końca nie miał pojęcia, kim naprawdę jest i jaka jest jej rola, a już na pewno, nikt nie podejrzewał, że główny nietoperz z lochów będzie miał z tym coś wspólnego... Ktoś kiedyś powiedział, że za każdym z nas, za każdym naszym sukcesem, uśmiechem i radością, stoi miłość naszej matki. To ona pierwsza, zawsze służy pomocą i dobrą radą. Ona jest w stanie oddać życie za własne dziecko, byle tylko było szczęśliwe. To ona, dla własnego dziecka, zrezygnowała ze swojego życia i kariery. To ona dla swojego dziecka, podjęła najcięższą decyzję w życiu... Ona to matka, której córka jest niczyja.