Szczęśliwy traf sprawia, że Lance uwalnia się od internatu i zaczyna wynajmować małe mieszkanie. W końcu może się cieszyć niezależnością i spokojem. Nie trwają one jednak długo, gdy po nieoczekiwanym zdarzeniu los krzyżuje jego ścieżki z Keithem. A wszystko przez cholerny horoskop...

⚠️THIS IS THE SEQUEL TO MY FIC 'LEVEL UP' READ THAT BEFORE YOU READ THIS ⚠️ It's been 9 months since Anna was locked away and 7 months since Keith and Lance moved in together. It's now May and their senior year is coming to a close. This time of life brings its own conflicts and drama. But it gets even worse when dark secrets are brought to the surface by an unknown enemy. Relationships are strained more than ever before as the 6 teens realize they don't know each other as well as they once believed. ⚠️Same trigger warnings as Level Up along with new warnings of severe PTSD and mentions of drug/alcohol addiction, successful suicide, and self-harm. One mention of past sex that involved dubious consent since both parties were intoxicated ⚠️ Started: December 17, 2018 Completed: May 6, 2019 Cover art: ikimaru Level Up: https://w.tt/2PCYof0 -Game Over- Respawn: https://w.tt/3akeyDp

kmskeith: are we having a bonding moment? leggylance: you have to reach friendship level 5 to unlock Bonding Moment ™ kmskeith: ... challenge accepted This summer was nothing but a shit storm for Lance McClain. He lost his friends, his shitty boyfriend was cheating on him, and his suicidal thoughts wouldn't go away. But he found one silver lining in it all. He met Keith Kogane. Lance had accidentally messaged him and the two found themselves drawn to each other. But Lance refuses to open up. So the play the friendship game. Keith has to beat five levels to finally call himself Lance's friend. All Keith wants is to win Lance's heart, but first, he must win his friendship. The tables are soon turned when a mysterious girl messages Lance with a game of her own. A game of life and death. The only thing Lance receives if he wins this game is his life. In text format mostly in the beginning but around chapter 12 I start adding way more lit chapters. Will also have shallura and hidge, who will sink in the sequel so don't get too attached. All the main characters are about 16-18 in this. ⚠️TW/ Contains blackmail/harassment and mentions of rape, abuse, and attempted suicide. Also contains a lot of violence near the end but nothing super graphic ⚠️ Started: August 8, 2017 Completed: September 16, 2017 Revised: December 19, 2018 Cover art: ikimaru -Level Up- Game Over: https://w.tt/2PG6cwz Respawn: https://w.tt/3akeyDp

Zwykła impreza na planecie pełnej dziwnych roślin i zwierząt. Jedno ukąszenie małego owada, którego ofiarą padł Keith. Nagła zmiana nastawienia czerwonego paladyna do jego "rywala". Skrywane już od jakiegoś czasu uczucie latynosa może wyjść na jaw... Au z miłosnym owadem (love bug au) Pairing: Klance Fanfiction Voltron

Przez dziesięć lat pomiędzy dwoma potężnymi imperiami, Galrą i Alteą, toczyła się potężna wojna. Po wielu bitwach, w których zginęło wielu niewinnych, przywódcy krajów postanawiają zawrzeć sojusz. Nie wystarczy papierek z podpisem i przyrzeczeniem o nieagresji, lud potrzebuje jawnego zapewnienia. Jedynym wyjściem jest ożenek. Książę Lotor chce Lance'a, jednak młodemu księciu ani się śni wychodzić za okrutnego następcę tronu. (Jest to Klance ff. Akcja dzieje się na przełomie średniowiecza i renesansu. Występują elementy fantastyki.)

Gdzie drużyna zadaje niewygodne pytania, a Lance musi podjąć wyzwanie.

Lance popełnił ogromny błąd, mówiąc swojej matce, iż przyprowadzi chłopaka na święta Bożego Narodzenia. Keith zrobił jeszcze większy błąd, zgadzając się grać udawanego chłopaka Lance'a. " - Przejmę twoje obowiązki w robieniu prania, jeśli zostaniesz moim udawanym chłopakiem na dwa tygodnie. Pasuje ci tak? Keith musiał zastanowić się przez dłuższy moment. Czy to naprawdę mogłoby mu się opłacać? Lance był dupkiem, nie wiedział też czy udawane umawianie się mogłoby wypalić. Jednak prawie darmowe pozbycie się swoich obowiązków, to jednak coś niecodziennego i cennego. - Okej, zgadzam się. "