Zawsze zaczyna się od króla. Nieważne czy chodzi o obalenie władzy, oblężenie twierdzy, pokonanie ludności, uciszenie buntu, wystąpienie przeciwko danej zbiorowości. Zawsze zaczyna się od ośrodka władzy, przywódcy, tego kto dowodzi. Najprościej obalić najsłabsze ogniwo, ale to od tego najsilniejszego zależy przetrwanie stada. Dlatego ważnym w danej społeczności jest by wyznaczyć sobie istotę najsilniejszą. Zwierzęta wybierają spośród siebie najzdrowszego i najlepiej zbudowanego osobnika. Czasem te mądrzejsze próbują zrzucić go z tronu. Najinteligentniejsze wpływają na niego jednak z boku. Manipulują, tworzą wpływy, a czasem po prostu wspierają i radzą. Nie każdy w końcu chce rządzić. Niektórzy pragną jedynie pomagać i być docenianymi. Nie ilościowo, a jakościowo. A każdy przecież wie, że żadne słowo pochwały nie będzie warte tyle co króla. Ahadria też o tym wiedziała. ☾︎Cudowne okładki do serii wykonała @neverwinternight☽︎ ☾︎ZABRANIAM KOPIOWANIA, Pomysł w 100% należy do mnie☽︎

KSIAZKA JEST NIE DOKONCZONA I NARAZIE NIE MAM W PLANACH SIE ZA NIA ZABRAC ! PRZEPRASZAM WSZYSTKICH Z GORY ! stworzona : 2k18-19 Ciemność, krzyk i krew to jedyne co widziałam przed śmiercią rodziców. Klif i znowu ciemność to widzialam po ucieczce z miejsca zabojstwa. Słońce, trawa, różowe kwiaty to widziałam ostatnio ale to dopiero początek.

[TŁUMACZENIE] [W TRAKCIE - WOLNO PISANE] ᵈˡᵃᶜᶻᵉᵍᵒ ᶻᵃʷˢᶻᵉ ⁿᵒˢⁱˢᶻ ᵒᵛᵉʳˢⁱᶻᵉ'ᵒʷᵉ ᵘᵇʳᵃⁿⁱᵃ? żᵉᵇʸ ˢⁱę ˢᶜʰᵒʷᵃć ᵖʳᶻᵉᵈ ᶜᶻʸᵐ? ᵖʳᶻᵉᵈ ˢᵒᵇą. ROZPOCZĘTE: 02/05/19 SKOŃCZONE: [ ] ROZPOCZĘTE TŁUMACZENIE: 20/07/20 SKOŃCZONE TŁUMACZENIE: [ ] Orginał jest autorstwa @sienna40000, posiadam zgodę.

#romantasy #enemiestolovers Wielkie wydarzenia, które zmieniają bieg historii i porządek świata, budzą w nas nie tylko strach, ale też dziwną fascynację. Nawet jeśli nie mamy na nie żadnego wpływu, wciąż czujemy, jakby ich echo odbijało się w naszym własnym życiu. Ja również sądziłam, że jestem jedynie cichym obserwatorem. Obserwatorem uwikłania Zimnych w świat ludzi, wojny rozgrywanej w cieniu i politycznych gier królewskiej rodziny. Ale kiedy świat wstrzymał oddech - ja razem z nim. Z pozoru niewinne okoliczności wrzuciły mnie w sam środek brutalnej rozgrywki, gdzie granice między lojalnością a zdradą stawały się niewyraźne. Byli tam Oni. Ich zimne spojrzenia, niepokojąca siła i niejednoznaczne motywy wciągnęły mnie w wir wydarzeń, od którego nie było ucieczki. Czasami czułam, że ich rozumiem, że jestem po ich stronie. Innym razem stawałam naprzeciw, gotowa walczyć o swoje przekonania. W świecie, gdzie wszystko jest grą, a każdy ruch może być twoim ostatnim, jedno pytanie nie daje mi spokoju: czy to ja rozgrywam tę partię, czy ktoś od początku steruje każdym moim ruchem? Okładka wykonana przez yenneferslut

Jeśli chcesz przeżyć, masz być mi posłuszna Młoda kobieta zostaje porwana i trafia w ręce naprawdę niebezpiecznego człowieka. Dragon, bo tak mówią do niego podwładni, oficjalnie jest szefem firmy deweloperskiej, jednak jego przeszłość skrywa mnóstwo tajemnic. Są one tak mroczne, jak mroczne pozostaje jego niewzruszone serce. Mężczyzna początkowo chce się pozbyć problemu, jednak z czasem zmienia zdanie. Dziewczyna staje się jego małym, słodkim sekretem, który pragnie ukryć przed całym światem. Graniczące z obsesją przywiązanie, jakie zaczyna do niej czuć, popycha go do przekraczania kolejnych granic. Luiza szybko się orientuje, z kim ma do czynienia. Dragon to potwór w ludzkiej skórze. Bezwzględny, kalkulujący na chłodno każdy gest, bogaty okrutnik, który nie cofnie się przed niczym. Także przed zabiciem chłopaka Luizy, Adama. Zrobi to, jeśli dziewczyna nie będzie mu całkowicie posłuszna... Rozpoczyna się niebezpieczna gra. Gra o życie. Nigdy nie pozwolę ci odejść. Zostaniesz ze mną. Na zawsze

Mieć siostrę cierpiącą na yaoizm to ciężka sprawa, zwłaszcza jeśli za cel obrała sobie znalezienie ci chłopaka. Wszystkie chwyty dozwolone. Jak to się skończy? Czy biedny Luca wytrzyma to psychicznie, i nie da się zgejizować? Wątpię. *milczenie pełne zażenowania* To nie tak że się tego wstydzę, i mam zamiar to usuwać, czy coś, bo nie przepadam za ludźmi udającymi że od początku swojej drogi w czymś byli tylko zajebiści, ale no... To moje pierwsze dzieło. Miejcie wyrozumiałość.

Ucieka... Przed czym?... Została stewardessą, aby uciekać od przeszłości. Nie ma swojego miejsca i nie chce go mieć... Ma dość Filadelfii ... Ma dość swojej byłej żony... Właściciel dobrze prosperujących linii lotniczych... Postanawia odpocząć i wyruszyć w podróż.. ****** - Co za miła niespodzianka. Znów lecimy razem - stwierdza pasażer, którego szczególnie zapamiętałam z poprzedniego lotu. - Nie sądzę - odpowiadam. - Niech Pan zajmie swoje miejsce. - Jest Pani zwolenniczką szybkich numerków w toalecie? - Tak, uwielbiam sudoku - odpowiadam sarkastycznie. - Blokuje Pan kolejkę. ****** Valerie Bowen - średniego wzrostu szatynka o brązowych oczach z dużym profesjonalizmem w pracy. Colin Williams - wysoki blondyn o niebieskich oczach, postanawia podróżować. Między nimi jest sześć lat różnicy.. Wszystko ich różni.. Cóż.. Wszystko oprócz zamiłowania do latania. Valerie nie ulega, stąpa twardo i wykazuje się dużym profesjonalizmem.. Staje się wzywaniem dla Colina . Im bardziej będzie się starał, tym bardziej Valerie będzie od niego uciekać Jedno jest pewne... Colin nie będzie miał łatwego zadania. Co zrobi by ją zdobyć? A może w ogóle jej nie zdobędzie? Może jej przeszłość zbyt ją zniszczyła? NIE ZGADZAM SIĘ NA KOPIOWANIE. PRACA JEST MOJEGO AUTORSTWA. MOGĄ WYSTĘPOWAĆ WULGARYZMY I SCENY EROTYCZNE Okładkę wykonała @KatieBrillare😍

Jak zauważyliście po tytule, jest to Mój Pamiętnik. Dzięki niemu mam nadzieję, że poznacie mnie trochę lepiej. Nie ukrywam, że ja sama myślę, iż dzieląc się niektórymi fragmentami mojego życia z Wami poczuję się lepiej i lżej. Oczywiście nie liczcie, że będę pisać tu o dosłownie wszystkim, bo jak każdy szanuję swoją prywatność. Jednak będą tu moje wspomnienia z roku 2020. Myślę, że taki pamiętnik to będzie niezła pamiątka.