"Mam wrażenie, że coś tu nam siada na łby. Jakbyśmy byli ciągle naćpani adrenaliną, niewyspani i przetrenowani... i dlatego wszystko robi się jakieś ostrzejsze, bardziej intensywne. Może to przez to? Może jesteśmy tylko napaleni, spizgani zmęczeniem, przegrzani po treningach, nie wiem. Ale jak na ciebie patrzę, ziomo... to nie mam pojęcia, czy to tylko ja tak mam." tylko Bromance może być wieczny.

„-Jeżeli nie chcesz popaść w obłęd, Luniaczku, to nie próbuj rozumować mojego toku myślenia- Syriusz ponownie spojrzał mu w oczy, tym razem nie odwrócił wzroku." ✓ finished; 30.01.2019

Paring: Larry Ostrzeżenia: miłość homoseksualna, sceny +18 Ilość słów: ok 9k Gatunek: dramat, smut, fluff Opis: AU, na Baker Street mieści się mieszkanie jednego z najlepszych detektywów w Londynie. Louis Tomlinson jest dupkiem, a Harry mimo to postanawia powierzyć mu sprawę. One shot, opowiadanie zakończone, wszelkie prawa autorskie należą do mnie @donkowa

młodość jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.

Myśli, równie ulotne, jak papierosowy dym.

"Let's take it to the next step Cause we've never been there before Let's take it to the next step Cause my heart can't take anymore" ____________________________________ Opowiadanie inspirowane piosenką "Next Step" ~ Logana Hendersona i Kendalla Schmidta. Zawiera również cytaty z tej piosenki (tytuły rozdziałów).

Od samego początku coś go do niego ciągnęło. Tylko co? Cóż... Różnił się od reszty smrodasów. Był cholernie ciekawski, a twarzostan mu się nie zamykał - był zbyt zajęty wyrzucaniem z siebie coraz to bardziej kreatywnych pytań. Chociaż Gally od samego początku mówił, że będą z nim problemy, Newt to ignorował. Z każdym dniem, newbie intrygował go coraz bardziej. Ponadto zauważył w nim jedną rzecz, która za nic nie dawała mu spokoju. Dlaczego do cholery Thomas nigdy się nie uśmiechał? Jedyne co potrafił zobaczyć w jego oczach to ciekawość, zamyślenie i smutek. Czy Newtowi uda się choć trochę go rozerwać i dostrzec w jego oczach radość? Czy będzie w stanie sprawić, by spłonął ze wstydu jak reszta?

Czy w czasach, w których nie wiesz jak będzie wyglądać Twoje jutro jest miejsce na miłość? Czy jest miejsce na jakiekolwiek uczucia? Twoi przyjaciele mogą umrzeć w każdym momencie, podobnie jak ty. Czy jest w ogóle sens, aby się przywiązywać? Thomas siedząc na warcie zadaje sobie tego typu pytania. Newt postanawia dotrzymać mu towarzystwa. Czy z ich pozornie zwykłej rozmowy wyniknie coś więcej?

krótkie, pojedyncze historie o newtmasie. • autorką jest @bookara. • zgoda na tłumaczenie jest. spis treści: • lepszy od kawy - 1.09.2018r. (3845 słów) • faza trzecia - 24.09.2018r. (3128 słów) • zrozummy to razem - 22.06.2020 (4375 słów)